Pod koniec 2021 r. główny skład w krajobrazie DeFi składa się w dużej mierze z platform aktywów syntetycznych (SAP). SAP to dowolna platforma, która umożliwia użytkownikom wybijanie syntetyków, czyli instrumentów pochodnych, których wartość jest powiązana z istniejącymi aktywami w czasie rzeczywistym. Dopóki wyrocznie mogą dostarczać wiarygodnych danych cenowych, syntetyki mogą reprezentować dowolny zasób na świecie i przyjmować jego cenę — czy to akcje, towar, czy aktywa kryptograficzne.
W związku z tym SAP ostatecznie wypełnia lukę między wschodzącymi platformami DeFi a tradycyjnymi środkami finansowymi, umożliwiając inwestorom obstawianie dowolnych aktywów w dowolnym miejscu, a wszystko to w przytulnych granicach ich ulubionego ekosystemu blockchain. Zdecentralizowane i działające na pierwszej warstwie Ethereum, SAP wydaje się być kolejnym głównym katalizatorem wzrostu kryptowalut. Jednak w przeciwieństwie do solidnych pieniędzy i weryfikowalnych dzieł sztuki, w świecie zabezpieczonych pożyczek, decentralizacja i bezpieczna własność to tylko połowa równania.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Zabezpieczony dług
W tradycyjnych finansach instrumenty zabezpieczonego długu są jednymi z najbardziej znanych aktywów finansowych na świecie, mogąc pochwalić się skumulowaną wyceną prawie 1 biliona dolarów. Większość ludzi zna je jako kredyty hipoteczne – termin, którego etymologia sięga XIII-wiecznej Francji i który dosłownie tłumaczy się jako „zastaw śmierci”. Być może makabryczne lub melodramatyczne dla przeciętnego człowieka, ale dla wielu milionów, które straciły swoje konta emerytalne, oszczędności życia, domy i środki do życia w następstwie kryzysu finansowego z 2008 roku, terminy „zastaw śmierci” i „szkoda z tytułu zabezpieczenia” są nie tylko właściwe ale na równi z kursem przekazywania udręki i agonii, które czekają na tych, którzy biorą udział w zabezpieczonych pożyczkach bez wcześniejszego zrozumienia ryzyka i konsekwencji, które się z tym wiążą.
Oto klucz do odwagi: aby otrzymać pożyczkę, dłużnik składa zabezpieczenie, które zostaje umownie zablokowane z wierzycielem, który może przejąć zabezpieczenie w przypadku, gdy dłużnik nie będzie w stanie obsłużyć długu. Niestety, obsługa zabezpieczonego długu nie jest tak prosta, jak terminowe spłacanie odsetek, ponieważ wartość bazowego zabezpieczenia może drastycznie różnić się w odpowiedzi na zmienność na szerszym rynku – jak na przykład nagły upadek sektora nieruchomości subprime w USA. Jeżeli wartość zabezpieczenia dłużnika spadnie poniżej z góry określonego progu, wierzyciel – czy to bank typu „bulge-bracket” czy protokół zdecentralizowany – ma prawo przejąć w posiadanie i zlikwidować zabezpieczenie według wartości rynkowej w celu odzyskania niespłaconego kapitału pożyczki. Jeśli termin „przyrzeczenie śmierci” jest zbyt trudny do zniesienia, można go nazwać ciągnięciem dywanika życia.
Związane z:Kryzys związany z pułapem zadłużenia w USA: katalizator ostatecznego oddzielenia kryptowalut?
Niezależnie od tego, czy zostały wyemitowane na Wall Street, czy na blockchainie Ethereum, ryzyko związane z zabezpieczonymi produktami finansowymi nie może być po prostu zdecentralizowane. Czynniki likwidacyjne są zasadniczo zakorzenione w ekspozycji na zmienność szerszego otoczenia makroekonomicznego, którego ani deweloperzy, ani finansiści nie mogą kontrolować.
Lekcja MakerDAO dla przestrzeni DeFi
Weźmy na przykład MakerDAO, wyjątkowo zdecentralizowany SAP, którego zabezpieczony DAI stablecoin jest skrupulatnie powiązany z dolarem amerykańskim. Pozornie Maker oferował kuszącą okazję dla inwestorów, którzy mogli postawić swoje uśpione zasoby kryptowalut, aby wybić syntetycznego dolara. Chociaż DAI może być stabilny, rozproszona pula zabezpieczeń, która go wspiera, składa się z jednych z najbardziej niestabilnych aktywów na świecie — mianowicie Ether (ETH) i Bitcoin (BTC).
Aby zapobiec wywołaniu masowych likwidacji spadków na rynku kryptowalut, protokół Maker wymaga nadzabezpieczenia w wysokości 150%. Innymi słowy, użytkownicy otrzymują tylko dwie trzecie tego, co wstrzykują do protokołu w przeliczeniu na dolara, model, który nie przemawia do traderów ani nie wspiera odpowiedniej wydajności kapitału w ekosystemie. Aby dodać obrazę do kontuzji, wiecznie niestabilny rynek kryptowalut okazał się niewystarczające w marcu 2020 r., gdy wysokie wymagania Maker dotyczące zabezpieczeń były niewystarczające, kiedy 70% wypłata zlikwidowała wszystkich użytkowników Maker, którzy stracili łącznie ponad 6 milionów dolarów.
Ucząc się na trudach Makera, czołowe SAP podjęły dodatkowe środki, aby zapobiec katastrofalnym masowym likwidacjom na swoich platformach. Lub, dokładniej, podjęli więcej tego samego środka: Mirror Protocol wymaga poziomów kolateralizacji do 250%, a Synthetix żąda śmiałych 500% od użytkowników. Oczywiście nadzabezpieczenie na taką skalę nie wystarcza, aby konkurować z tradycyjnymi finansami, gdzie scentralizowane brokerzy zapewniają lepsze wskaźniki, przekazując je za pięść. Ale jest też inny problem.
Dla traderów kryptowalut, dla których wygórowane wymagania dotyczące zabezpieczeń i ryzyko likwidacji są nie do zaakceptowania, bardziej sensowne jest całkowite porzucenie SAP i zakup syntetycznych akcji i towarów na rynkach wtórnych. W wyniku zmiany popytu, w przypadku wielu syntetyków utrzymują się obecnie znaczne premie cenowe, zmniejszając tym samym parytet w świecie rzeczywistym, który miał utrzymać, i ponownie spychając użytkowników z powrotem do tradycyjnych finansów, gdzie mogą kupować potrzebne im aktywa mniej bezczelny znacznik kryptograficzny.
Potrzeba zmian
Na tym etapie DeFi osiągnęło plateau i znajduje się w stagnacji. Znaczący postęp wymaga radykalnego tokenomicznego modelu zarządzania zabezpieczeniami, który na nowo definiuje związek między efektywnością kapitałową a ekspozycją na ryzyko. Jak elokwentny Albert Einstein wyznał prawie sto lat temu:
„Żaden problem nie może być rozwiązany poprzez myślenie na tym samym poziomie świadomości, który go stworzył.”
Zgodnie z tym porozumieniem SAP nadal skupia się na ulepszaniu i ulepszaniu modeli kolateralizacji — czyli optymalizacji tego, co już istnieje. Nikt nie odważy się poruszyć sfery radykalnej transformacji.
Wraz ze świtem 2022 i wejściem kryptowalut w nowy rok, innowacyjny model zabezpieczenia podbije DeFi szturmem. Zamiast zamykać nadwyżkę zabezpieczenia w kontrakcie, użytkownicy będą mogli spalić zabezpieczenie na syntetyki mięty w równych proporcjach. Oznacza to, że dolar za dolara, satelita za satelitę, jeden do jednego, użytkownicy otrzymują to, co włożyli – i nigdy nie zostaną zlikwidowani ani nie zostaną zwolnieni z marży.
Kluczowym elementem, na którym opiera się taki model, jest token natywny z elastyczną podażą. Kiedy użytkownik po raz pierwszy spala natywny token SAP w celu uzyskania syntetyków mięty, nie można dostrzec żadnych korzyści. Ale kiedy ten sam użytkownik pali syntetyki, aby ponownie wybić natywne tokeny w drodze do wyjścia, protokół Burn-and-Mint SAP działa magicznie. Wszelkie odchylenia, które istnieją między oryginalnym spalonym zabezpieczeniem użytkownika a wybitymi syntetykami, zostaną usunięte przez protokół, który nieznacznie rozszerza lub zmniejsza dostawę natywnego tokena, aby pokryć różnicę.
Radykalnie nowy paradygmat, model „burn-and-mint” eliminuje wady likwidacji i wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego bez dziesiątkowania efektywności kapitałowej lub parytetu cen, które dają syntetykom ich siłę. W nadchodzącym roku, w miarę jak degeni i miażdżyciele liczb wszystkich wyznań będą kontynuować poszukiwanie zysków, kapitał masowego rynku kryptowalut przeniesie się na platformy, które przyjmą różne iteracje mechanizmów wypalania i mięty.
Ponieważ krajobraz DeFi przechodzi kolejną ważną zmianę, wszystkie oczy zwrócą się na zarządzanie płynnością. Głęboka płynność ma być kluczowym elementem, który pozwoli SAP na ułatwienie dużych wyjść z ich ekosystemów bez powodowania niedopuszczalnej zmienności. Na platformach DeFi, gdzie zarządzanie zabezpieczeniami było problemem w przeszłości, zarządzanie płynnością oddzieli następną iterację blue-chipów firmy DeFi od tych, które nie osiągną cięcia.
Ten artykuł nie zawiera porad inwestycyjnych ani rekomendacji. Każdy ruch inwestycyjny i handlowy wiąże się z ryzykiem, a czytelnicy powinni przeprowadzić własne badania podczas podejmowania decyzji.
Poglądy, przemyślenia i opinie wyrażone tutaj są wyłączną własnością autora i niekoniecznie odzwierciedlają lub reprezentują poglądy i opinie Cointelegraph.