Znane fundusze inwestycyjne z Doliny Krzemowej planują zainwestować duże pieniądze w ICO słynnego rosyjskiego telegramu Telegram.
To jest publikowane przez Financial Times dotyczące anonimowych źródeł zaznajomionych z sytuacją. Każda inwestycja o wartości 20 milionów dolarów jest planowana przez każdą z trzech dużych firm venture: Kleiner Perkins Caufield & Byers, Benchmark i Sequoia Capital. Wcześniej firmy te były zaangażowane w finansowanie tak udanych projektów, jak Google, Apple czy Amazon.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Do dyspozycji Financial Times były dokumenty, które Telegram rozdał potencjalnym inwestorom. Według ich danych projekt planuje zbudować całą wirtualną gospodarkę, której „użytkownicy mogą stać się rodzajem masy krytycznej, która popchnie społeczeństwo do rozpoznania i akceptacji kryptowaluty na dużą skalę”.
Jednocześnie Telegram nie zamierza korzystać z istniejącej platformy typu Ethereum, ale planuje stworzyć całkowicie nowy system blockchain dla swojej kryptowaluty. Połączy wiele rozproszonych rejestrów chronionych kryptograficznie i będzie obsługiwać szeroką gamę usług - od przechowywania plików po bezpieczne usługi identyfikacji. Zgodnie z harmonogramem TON może być w pełni przygotowany do połowy 2019 roku.
Celem pierwszej rundy ICO Telegram, otwartej tylko dla dużych inwestorów, jest zebranie 600 milionów dolarów do końca lutego. Runda dla wszystkich chętnych rozpocznie się w marcu - z tą samą kwotą docelową.
Według dokumentów udostępnionych FT, budżet Telegrama na 2017 rok wyniósł 70 mln dolarów. Obecnie projekt istnieje ze środków osobistych Pawła Durowa, który w momencie wyjazdu z Rosji w 2014 roku miał majątek w wysokości 300 milionów dolarów. Liczba użytkowników komunikatora wynosi 170 milionów osób.
Źródło informacji: Financial Times