Niedawno Bloomberg ujawnił, że w grudniu 2017 roku jedną z najważniejszych platform handlowych na świecie - Bitfinex - była wezwany przez amerykańskich kontrolerów. Później informacje te zostały potwierdzone przez Nathaniela Poppera, reportera The New York Times, który odniósł się do anonimowego źródła, zaznajomionego ze sprawą.
Potwierdziłem, że CFTC wezwała Bitfinex i Tether - chociaż wezwanie zostało doręczone 6 grudnia, a nie w zeszłym tygodniu, poinformowało mnie źródło zaznajomione ze sprawą. https://t.co/7dWhKLTwg2
- Nathaniel Popper (@nathanielpopper) 30 stycznia 2018 r
Teraz dziennikarz sugeruje, że ceny bitcoina „Big Daddy” i jego braci zostały fałszywie zmienione przez wezwany Bitfinex. Ta sytuacja nie pozostawia spokoju inwestorów kryptowalutowych.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Jeszcze przed zgłoszeniem wezwania do sądu Bitfinex, który prawdopodobnie prowadzi więcej transakcji niż jakakolwiek inna platforma handlowa tego typu, zyskał przerażającą reputację ze względu na cętkowaną historię cyberataków i niejasnych biznesów. Co więcej, ta platforma cieszy się złą sławą brak przejrzystości i kłopotliwej struktury z rejestracją na Karaibach, administracją w UE i biurami w krajach azjatyckich.
Jeśli chodzi o pęknięcia, to warto wspomnieć, że firma borykała się z nimi kilkakrotnie - trzy i dwa lata temu, a także rok temu. W sumie wymiana straciła ponad 100 milionów dolarów. Podejrzliwie platforma nie ujawniła wystarczających szczegółów dotyczących tych cyberataków. Ale, co niezwykłe, po włamaniu z 2016 r. Giełda została wykluczona przez Wells Fargo, a także jego banki na Tajwanie.
Obecnie toczy się dochodzenie w sprawie Btfinex, chociaż początkowo nie ujawniono, dlaczego został on wezwany przez amerykańską Komisję ds. Handlu Kontraktami Terminowymi Towarowymi.
Jaka może być przyczyna?
„Rajd, którego nigdy nie było”
Należy podkreślić, że CEO Bitfinex - Jan Ludovicus van der Velde - jednocześnie zajmuje stanowisko w Tether, również jako dyrektor generalny. Tether jest znanym wydawcą cyber tokenów, z których każdy jest wspierany przez dolara.
Według Popper pisząc dla gazety, oznacza to, że nowe monety są emitowane tylko wtedy, gdy inwestorzy dorzucają do nich dolary. Fakt, że Tether jest powiązany z amerykańską walutą publiczną, daje wiele wiarygodności. Dlatego ludzie powszechnie używają go do kupowania bitcoinów i podobnych, szybko przenosząc je między platformami handlowymi.
Ale tu jest problem. Ponieważ identyfikacja użytkowników Tether i śledzenie wszystkich transakcji krajowych i transgranicznych jest trudna, prawnicy zaczęli być ostrożni w kwestii prania pieniędzy. Co więcej, w ostatnim czasie wielu inwestorów wyraziło poważne obawy dotyczące Tether. Wytworzono niebiańskie kwoty (równe milionom dolarów) tej cyberwaluty, ale w większości przypadków zdarzało się to, gdy ceny innych monet spadały.
Jak podkreślił Popper, Tether został zastosowany na platformie Bitfinex do zakupu znacznych ilości BTC i innych kryptowalut. Dziennikarz, odwołując się do analizy danych na platformie, stwierdził, że w ten sposób wzrosły ceny cyber-monet.
Współprezes firmy Pantera Capital, Joey Krug, uważa, że w sprawie było coś podejrzanego:
„To stawało się coraz bardziej niepokojące, ponieważ za każdym razem, gdy rynki spadały, widzieliście to samo. Może to oznaczać, że wiele wzrostów w grudniu i styczniu mogło nie być rzeczywistych”.
Jednak nie wszyscy zgadzają się z tą teorią, ponieważ uważają, że mali inwestorzy mogą po prostu próbować zarobić, gdy ceny na rynku są niskie. Na przykład taką opinię ma Jeremy Gardner, partner zarządzający w Ausum Ventures. Mówi, że jest mało prawdopodobne, aby Bitfinex użył konkretnej monety do odzwierciedlenia ceny BTC.
„Gdyby próbowali to zrobić, co byłoby głęboko niepokojące, trudno sobie wyobrazić, że taka oszukańcza emisja przy obecnym wolumenie mogłaby samodzielnie podnieść cenę bitcoina” - powiedział Gardner.
Wręcz przeciwnie, firma Krug z Pantera Capital uważa, że gdyby moneta powiązana z Bitfinexem była przedmiotem zainteresowania inwestorów, nadal chcieliby kupić Tether, gdy ceny na rynku gwałtownie rosły, ale tak się nie stało. Jednocześnie nie chcieliby wiecznie monety zyskać dokładnie 100 milionów dolarów, jak to się stało.
Wiązanie luźnych końców?
Inną kontrowersyjną kwestią dotyczącą Bitfinex jest to, że w zeszłym tygodniu przestał współpracować z Friedmanem, firmą, z którą giełda zawarła pakt o audycie i udowodnieniu, że praktyki Tether były uczciwe. Audyt miał się zakończyć za kilka miesięcy, ale Bitfinex, jak się wydaje, rozwiązał luźne sprawy. Ta sprawa wywołała nowe przeczucia w społeczności kryptowalut. Były przedsiębiorca w Goldman Sachs Jill Carlson podkreśliła, że fakt, że Bitfinew zrezygnował z audytora, jest niebezpiecznym sygnałem.
W międzyczasie nie wiadomo, dlaczego kontrolerzy z USA wezwali firmę. Jednocześnie Bitfinex nie wyjaśnił jeszcze tej kwestii.
Niemniej jednak, jak zauważył reporter Popper w artykule, Bitfinex jest tylko jednym z powodów, które spowodowały niedawne załamanie na rynku kryptowalut na równi z represjami w Korei Południowej i Chinach. Poza tym lepiej nie zapominać o ostatnim włamać się że doszło do tokijskiej giełdy Coincheck, która doprowadziła do konfiskaty monet NEM o łącznej wartości 530 milionów dolarów.