Dwa kryzysy walutowe w odstępie dwóch tysięcy lat. Współczesna Wenezuela i Cesarstwo Rzymskie mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać. Obaj zbyt dobrze znają niebezpieczeństwa rosnącej inflacji i załamania zaufania inwestorów. Ale tylko jeden ma po swojej stronie krypto.
Oficjalna waluta Wenezueli, bolivar, od pół dekady cierpi z powodu hiperinflacji z powodu powtarzających się dewaluacji waluty, podwyżek płacy minimalnej i znacznego wzrostu wydatków publicznych.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Przez długi okres kilku stuleci Cesarstwo Rzymskie cieszyło się ogromnymi korzyściami handlowymi związanymi z pierwszą na świecie walutą fiducjarną, o czym pisałem w mojej książcePugnare: sukces gospodarczy i porażka. Waluta rzymska składała się z trzech monet: złotej (Aureus), srebrnej (denar) oraz miedzianej lub mosiężnej (Sestercjusz i Dupondiusz). Co najważniejsze, pomimo wahań wartości metalu bazowego, kurs wymiany między nimi został ustalony na mocy dekretu cesarskiego.
Ta pozornie prosta innowacja finansowa przyniosła ze sobą niewypowiedziane bogactwo i możliwości handlowe obywatelom Imperium Rzymskiego, prowadząc do przejścia starożytnego Rzymu z imperium zależnego w dużej mierze od łupów wojennych i imperialnych podbojów do imperium opartego na handlu, handlu i wolności przedsiębiorstwo.
Podobnie jak w przypadku nowoczesnych walut, opierał się na wyrafinowanym systemie bankowym, który pozwalał kupować i sprzedawać towary bez fizycznego transferu ton metali szlachetnych. Większość ich pieniędzy też była taka jak nasze: tworzone przez banki z powietrza, kiedy udzielały pożyczek. Podobnie jak nowoczesne gospodarki, większość podaży pieniądza w Rzymie była utrzymywana w depozytach bankowych, a nie w gotówce w obiegu. Chociaż współczesne transakcje elektroniczne są szybsze, niezależnie od tego, czy używasz karty graficznej, czy konia i wozu, proces jest prawie taki sam.
Podobnie jak współczesna Wenezuela, nieodpowiedzialne wydatki publiczne i deprecjacja waluty w imperium doprowadziły do gwałtownej inflacji, załamania zaufania inwestorów i porzucenia zaufania konsumentów, które stanowiło podstawę innowacji kursu walutowego. Ale gdyby Rzymianie, porównując dzisiejszych obywateli Wenezueli, wymienili swoje Aureusy na Ether (ETH) lub gdyby rząd ustanowił „cyfrowy denar”, czy imperium by przetrwało?
Związane z:Złoto, Bitcoin czy DeFi: Jak inwestorzy mogą zabezpieczyć się przed inflacją?
Oddalając się o wieki, Rzym i Caracas stoją w obliczu tego samego zagrożenia: hiperinflacji
Od czasów cesarza Filipa Araba (244 ne do 249 ne) załamał się system sztywnej wymiany. Z każdym dniem działalność handlowa stawała się coraz trudniejsza ze względu na zmienny kurs walutowy. Równoważny efekt byłby taki, gdyby dziesięć jednodolarowych banknotów było wartych jednego dziesięciodolarowego, a pięciodolarowego następnego. Obywatele nie znali już wartości swoich pieniędzy. Aktywność gospodarcza spadła.
Był to dramatyczny upadek z łaski dla pierwszej na świecie kontrolowanej przez rząd waluty, która była używana do płacenia za towary od Britannii przez Judeę do Africa Proconsularis.
W przeciwieństwie do swoich rzymskich przodków, waluty cyfrowe zaoferowały obywatelom Wenezueli innowacyjne rozwiązanie. Mogą ominąć boliwara, przejmując kryptowaluty, takie jak Bitcoin (BTC), Ether, Dash (DASH) i EOS (EOS), do tego stopnia, że rząd wprowadził w 2018 r. własną petro. Iran ma nadzieję na wykorzystanie zysków z dynamicznie rozwijającego się sektora wydobycia kryptowalut, aby wzmocnić swoją gospodarkę, będąc nadal obleganym przez sankcje Stanów Zjednoczonych.
Związane z:Strategia sankcji USA i krypto: pęknięcia pojawiają się w Iranie
Przejście na kryptowalutę, pomimo wielu postępów technologicznych i społecznych, których dokonali, nie było opcją dostępną dla Rzymian. Zamiast tego upadek waluty rzymskiej doprowadził do spadku aktywności gospodarczej, doprowadzając do nędzy ekonomicznej niegdyś prosperujących regionów i wywołując początek długiego i powolnego upadku gospodarczego, z którego nigdy tak naprawdę się nie podniesie.
Rzymianie mogli zrobić mennicę z krypto
Kryptowaluta zwolniłaby również Rzymian z konieczności utrzymywania mennicy. W końcu Rzymianom coraz trudniej było pozyskiwać złoto i srebro do produkcji nowych monet, więc rząd oszukał, zwiększając ilość metali nieszlachetnych. Doprowadziło to do inflacji, która ostatecznie sprawiła, że ludzie stracili zaufanie do posiadanych pieniędzy.
Załamanie zaufania pogłębiła wojna domowa w 193 r., która doprowadziła do kluczowych reform walutowych, które porzuciły scentralizowaną kontrolę nad walutą. Po utracie kontroli produkcja i handel podupadły.
Podobnie jak Wenezuela, gwałtownie rosnąca inflacja, utrata zaufania do rządu i niepokoje społeczne doprowadziły do załamania się systemu bankowego i wreszcie do załamania gospodarczego na pełną skalę. Ale, w przeciwieństwie do Rzymian, upadek scentralizowanej waluty stanowi możliwą drogę wyjścia z ekonomicznego upadku Wenezueli, a nie powolny gwóźdź do trumny, jakim był dla imperium.
Kryptowaluta jest używana przez Wenezuelczyków do wszystkiego, od rezerwacji hoteli po dostawy pizzy. Podczas gdy rząd prezydenta Maduro wypuścił Petro, krypto również zostało użyte przeciwko nim. Rywal Maduro, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Juan Guaidó, użył monety stablecoin USDC (USDC) do obejścia banków Wenezueli i wysłania pomocy humanitarnej do pracowników służby zdrowia.
O władzę nad podażą pieniądza imperium często walczyły rywalizujące frakcje. Na przykład podczas wojny domowej w 193 r. na terenie dzisiejszej Turcji otwarto nową mennicę, z której korzystali rywalizujący pretendenci do tronu cesarskiego, Niger i Septymiusz Sewer. W przeciwieństwie do tego cesarz Wespazjan był w stanie utrzymać okres pokoju i stabilności między 69 a 79 rne, częściowo dlatego, że uznał, że musi kontrolować podaż pieniądza, zwłaszcza mennic.
Kryptowaluty rzymskie mogły przetrwać do czasów współczesnych
Rządy w Wenezueli, Iranie i innych miejscach, które dzisiaj rozważają przyjęcie kryptowalut jako oficjalnych walut, powinny zwrócić uwagę na przykład rzymski. Pokazuje, jak bardzo sprawy mogą się nie udać, jeśli podaż pieniądza jest kontrolowana przez różne, nawet rywalizujące ze sobą organizacje.
Być może, gdyby Rzymianie nie byli zależni od fizycznej waluty, ale zamiast tego mieli dostęp do kryptowalut, być może nie zostałyby zdestabilizowane przez załamanie gospodarcze i konflikty.
Jeśli tak, to może dzisiaj mieszkańcy Wenezueli nie używaliby Bitcoina ani Etheru, ale zamiast tego walutę cyfrową odziedziczoną po czasach Nerona i Wespazjana.
Ten artykuł nie zawiera porad inwestycyjnych ani rekomendacji. Każdy ruch inwestycyjny i handlowy wiąże się z ryzykiem, a czytelnicy powinni przeprowadzić własne badania podczas podejmowania decyzji.
Poglądy, przemyślenia i opinie wyrażone tutaj są wyłączną własnością autora i niekoniecznie odzwierciedlają lub reprezentują poglądy i opinie Cointelegraph.