W 2019 r. szacunkowo 99% transferów kryptowalut miało miejsce na scentralizowanych giełdach (CEX), zgodnie z liczbą, z której skorzystał główny krytyk kryptograficzny Nouriel Roubini. CEX prawdopodobnie pozostaną centralnym elementem krajobrazu handlu kryptograficznego w dającej się przewidzieć przyszłości. CEX są szybkie i wygodne, ale zazwyczaj wymagają od traderów zdeponowania środków na koncie kontrolowanym przez giełdę. Niestety historia pokazuje, że utrata suwerenności nad cyfrowymi zasobami użytkownika może być ekstremalnym i kosztownym kompromisem.
Zdecentralizowane giełdy (DEX) oferują intrygującą alternatywę i nabierają rozpędu, ale wciąż nie są gotowe na prime time. Dlatego musi istnieć sposób na wypełnienie luki między suwerennością użytkowników a wydajnością wymiany.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Związane z:DeFi okazało się odporne na kryzysy rynkowe w marcu 2020 r. i maju 2021 r.
Jeśli chodzi o opiekę, kontrola jest lepsza niż zaufanie
Koszmarny scenariusz dla traderów korzystających z CEX polega na tym, że mogą paść ofiarą włamania lub oszustwa i stracić zdeponowane środki. Chociaż minęło siedem lat od upadku Mt. Gox w 2014 roku, jego nazwa nadal pozostaje synonimem niebezpieczeństw związanych z oszustwami kryptowalutowymi. Niegdyś największa na świecie giełda Bitcoin (BTC), w 2014 r. ogłosiła upadłość po tym, jak zaginęło około 650 000 klientów Bitcoin. Ofiary nadal próbują uzyskać częściowe odszkodowanie z postępowania upadłościowego w 2021 r.
Niestety ta forma ryzyka kontrahenta pozostaje zagrożeniem do dnia dzisiejszego. W kwietniu założyciel tureckiej giełdy Thodex uciekł z nierozliczonymi aktywami inwestorów o wartości 2 miliardów dolarów. Rok wcześniej chiński FCoin i australijski ACX zamknęły się bez ostrzeżenia. Niezależnie od tego, czy te niepowodzenia były spowodowane oszustwem, włamaniem, czy problemami z modelem biznesowym, dla inwestorów pozostawionych bez kieszeni nie ma to większego znaczenia. W idealnym świecie operator giełdy (lub haker, który włamał się na giełdę) nie powinien mieć możliwości swobodnego przenoszenia środków klientów między kontami.
Powiązane: Zaufanie nadal jest koniecznością w pozbawionym zaufania świecie kryptowalut
Status quo: Zarządzanie ryzykiem niesie ze sobą większe koszty
W przypadku dobrze skapitalizowanych lub dobrze połączonych traderów istnieją sposoby na złagodzenie tego ryzyka, ale rozwiązania mają swoje wady.
Kredyt to jeden ze sposobów na uniknięcie konieczności wpłacania środków na konto. Tak, jest to możliwe, jeśli chcesz płacić wysokie opłaty brokerowi lub jeśli możesz uzyskać linię kredytową na określonej giełdzie, stając się czołowym klientem. Tak czy inaczej, jest to drogie (aw tym drugim przypadku powolne) i tylko najwięksi wydający mają szansę na nawiązanie tak dobrych relacji z wieloma giełdami.
Pozagiełdowe sieci rozliczeniowe stanowią alternatywę dla ładowania środków bezpośrednio na giełdy. Pośrednicy ci przechowują środki tradera i biorą na siebie ryzyko kontrahenta dla każdej giełdy. W obecnym środowisku tacy pośrednicy świadczą cenną usługę dla instytucji, ale nadal stanowią dodatkową warstwę kosztów. Tyle o bezproblemowym handlu.
DeFi i kłopoty z przejrzystością
Jeśli problemem jest utrata suwerenności aktywów na CEX, czy DEX mogą być rozwiązaniem? Tak i nie. Wykorzystując inteligentne kontrakty i zdecentralizowane pule płynności w celu umożliwienia wymiany aktywów, DEX usuwają pośredników i umożliwiają traderom zachowanie suwerenności nad swoimi aktywami. Jednak DEX wiążą się również z poważnymi kompromisami, szczególnie dla większych traderów.
Na DEX, zamiast kupujących i sprzedających sparowanych za pomocą scentralizowanego silnika dopasowującego, transakcje wykonuje inteligentny kontrakt. Uczestnicy zwani „rolnikami plonów” mogą zablokować swoje aktywa w puli płynności i w zamian zarobić plony. Każda pula płynności ułatwia handel określoną parą aktywów, na przykład Bitcoin i Tether (USDT). Inteligentny kontrakt dostosuje zyski zgodnie ze względną wielkością aktywów w puli, aby przyciągnąć więcej rzadszych aktywów i utrzymać zdrową równowagę. Jednocześnie opłata transakcyjna, którą płaci przedsiębiorca, będzie się różnić w zależności od względnego niedoboru zaangażowanych aktywów.
Chociaż innowacyjne, to podejście nie jest dobrze skalowalne. W zależności od wielkości puli płynności, duże transakcje mogą natychmiast mieć silny wpływ na opłaty transakcyjne. Ponadto DEX są bardzo podatne na frontrunning. Frontrunnerami są handlowcy (często boty), którzy skanują w poszukiwaniu informacji sugerujących nadchodzącą dużą transakcję, a następnie wskakują z własną transakcją, aby zyskać na oczekiwanym ruchu cenowym. Oczywiście te wyzyskujące transakcje mają swój wpływ na cenę rynkową, zmniejszając zysk z pierwotnie planowanej transakcji. W przypadku CEX istnieje ryzyko, że jeśli prefinansowanie jest prowadzone w łańcuchu, osoby trzecie mogą być w stanie wywnioskować, że niedługo nastąpi duża transakcja. Jednak ryzyko to jest znacznie zwiększone podczas korzystania z DEX.
Ze względu na opóźnienie sieciowe podczas przetwarzania transakcji, oczekujące transakcje mogą krążyć między sprawdzającymi węzłami, zanim zostaną ostatecznie zatwierdzone w bloku. Rzeczywiście, w przypadku DEX opartych na inteligentnych kontraktach oferty są wysyłane w sposób przejrzysty, więc lider musi po prostu obserwować przychodzące oferty i złożyć własną ofertę z wyższymi opłatami lub z mniejszym opóźnieniem w sieci, aby osiągnąć zysk. Co więcej, ponieważ walidatory decydują o kolejności transakcji dla wytwarzanych przez siebie bloków, może to wprowadzić kolejną możliwość manipulacji.
Tak więc, chociaż DEX są kuszącym pomysłem i dają możliwość uzyskania pasywnego zysku, obecnie nie są dobrze dostosowane do potrzeb większości traderów.
Związane z:Rolnictwo plonów to moda, ale DeFi obiecuje zmienić sposób, w jaki wchodzimy w interakcję z pieniędzmi
Czy możemy zbudować lepszy DEX?
Czy zatem interesy traderów mogą być lepiej chronione bez wad istniejących DEX-ów?
Jednym z możliwych rozwiązań byłoby wykorzystanie blockchain jako źródła zaufania i połączenie go z poufnym sprzętem komputerowym poza łańcuchem w celu obsługi dopasowywania zamówień. Na przykład zaufane środowiska wykonawcze (TEE) mogą ustanowić wydzielony obszar w procesorze komputera, działający niezależnie od standardowego systemu operacyjnego, który nie jest dostępny dla administratora systemu.
Dopasowujący silnik i oprogramowanie do realizacji transakcji dla giełdy można umieścić w TEE, usuwając go spod kontroli właściciela giełdy. Każdy przedsiębiorca mógł następnie określić limit, który TEE mógłby wydać na rozliczanie transakcji w jego imieniu, eliminując potrzebę prefinansowania lub pośredników. Ponadto, ponieważ dopasowanie odbywałoby się poza łańcuchem, ryzyko frontrunningu również zostałoby zmniejszone.
Myśląc bardziej długoterminowo, do osiągnięcia podobnych wyników można wykorzystać kombinację innych pojawiających się technik, takich jak obliczenia wielostronne lub dowody z wiedzą zerową, ale podejścia te są obecnie mniej dojrzałe i trudno byłoby je wdrożyć w rzeczywistych scenariuszach. .
Wniosek
Konieczność prefinansowania na giełdach kryptowalut wprowadza problemy i zagrożenia, które stanowią istotną barierę w przyjmowaniu aktywów cyfrowych. Chociaż DEX oferują innowacyjną alternatywę, która pozostawia traderowi kontrolę nad swoimi funduszami, wiążą się również z istotnymi kompromisami. Aby promować powszechne przyjmowanie zasobów cyfrowych i uzyskać przewagę konkurencyjną, giełdy kryptowalut muszą zbadać sposoby zachowania suwerenności użytkowników bez uszczerbku dla wydajności. .
Ten artykuł nie zawiera porad inwestycyjnych ani rekomendacji. Każdy ruch inwestycyjny i handlowy wiąże się z ryzykiem, a czytelnicy powinni przeprowadzić własne badania podczas podejmowania decyzji.
Poglądy, przemyślenia i opinie wyrażone tutaj są wyłączną własnością autora i niekoniecznie odzwierciedlają lub reprezentują poglądy i opinie Cointelegraph.