„Nie walcz z trendem” to stare powiedzenie na rynku, a istnieją inne warianty wyrażenia, takie jak „nigdy nie łap spadającego noża”. Najważniejsze jest to, że inwestorzy nie powinni przewidywać odwrócenia trendu, a co gorsza, próbować poprawiać swoją średnią cenę, jednocześnie tracąc pieniądze.
Naprawdę nie ma znaczenia, czy handluje się kontraktami futures na soję, srebrem, akcjami czy kryptowalutami. Rynki zazwyczaj poruszają się w cyklach, które mogą trwać od kilku dni do kilku lat. W przypadku Bitcoina (BTC) trudno jest komukolwiek uzasadnić byczy przypadek, patrząc na poniższy wykres.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
W ciągu ostatnich 25 dni każda próba przebicia kanału opadającego została nagle przerwana. Co ciekawe, trend wskazuje poniżej 40 000 USD do połowy października, co jest ostatecznym terminem decyzji Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych w sprawie ETF ProShares Bitcoin (18 października) i Invesco Bitcoin ETF (19 października).
Zgodnie z tygodniowym raportem CoinShares, ostatnia akcja cenowa skłoniła inwestorów instytucjonalnych do wejścia w szósty z rzędu tydzień wpływów. W okresie od 20 do 24 września odnotowano wpływy o wartości prawie 100 milionów dolarów.
Doświadczeni handlowcy twierdzą, że Bitcoin musi odzyskać wsparcie w wysokości 43 600 USD, aby powrócić do zwyżkowego trendu. Tymczasem dane w sieci wskazują na dużą akumulację, ponieważ dominuje spadająca podaż giełdowa.
Perpetualne kontrakty terminowe pokazują traderom neutralność wobec niedźwiedzi
Aby ocenić nastroje inwestorów, należy przeanalizować stopę finansowania kontraktów wieczystych, ponieważ są to instrumenty preferowane przez traderów detalicznych. W przeciwieństwie do kontraktów miesięcznych, perpetual futures (swapy odwrotne) są sprzedawane po bardzo podobnej cenie do zwykłych giełd spot.
Stawka finansowania jest automatycznie pobierana co osiem godzin od przedmiotów długich (kupujących), gdy żądają większej dźwigni. Jednak gdy sytuacja się odwróci, a shorts (sprzedawcy) są nadmiernie lewarowani, stopa finansowania staje się ujemna i stają się tymi, którzy płacą opłatę.
Sytuacja „neutralna” polega na tym, że lewarowane długi płacą niewielką opłatę, oscylującą od 0% do 0,03% za okres ośmiu godzin, co odpowiada 0,6% tygodniowo. Powyższy wykres pokazuje jednak nieco spadkowy trend od 13 września, kiedy to ostatni raz stopa finansowania była powyżej progu 0,03%.
Stosunek put-to-call faworyzuje byki, ale trend się zmienił
W przeciwieństwie do kontraktów terminowych opcje podzielone są na dwa segmenty. Opcje call (buy) umożliwiają kupującemu nabycie Bitcoin po ustalonej cenie w dniu wygaśnięcia. Ogólnie rzecz biorąc, są one używane w neutralnych transakcjach arbitrażowych lub strategiach byczych.
Tymczasem opcje sprzedaży (sprzedaży) są powszechnie stosowane jako ochrona przed negatywnymi wahaniami cen.
Aby zrozumieć, w jaki sposób te konkurujące siły są zrównoważone, należy porównać otwarte opcje kupna i sprzedaży.
Wskaźnik osiągnął dno 0,47 w dniu 29 sierpnia, odzwierciedlając 50 000 ochronnych opcji sprzedaży BTC ułożonych w stosunku do opcji kupna (kupna) 104 tys. BTC. Mimo to, luka się zmniejsza, ponieważ po wygaśnięciu 24 września br.
Według rynków kontraktów terminowych i opcji na Bitcoina może wydawać się przedwczesne nazywanie okresu „niedźwiedziego”, ale ostatnie dwa tygodnie nie wykazują absolutnie żadnych oznak byczego wzrostu wskaźników instrumentów pochodnych. Wygląda na to, że nadzieja byków tkwi w ostatecznym terminie ETF, działając jako bodziec do przełamania obecnej struktury rynku.
Wyrażone tutaj poglądy i opinie są wyłącznie poglądamiautor i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy Cointelegraph. Każda inwestycja i ruch handlowy wiąże się z ryzykiem. Podejmując decyzję, powinieneś przeprowadzić własne badania.
Przeczytaj tutaj Cointelegraph