Wiele lat temu prowadziłem fundusze hedgingowe na Wall Street. Po długiej przerwie na pracę filantropijną i rządową w końcu znalazłem drogę do blockchain, a teraz spędzam dni pisząc o finansach zdecentralizowanych w porównaniu z finansami scentralizowanymi. Niektórzy z moich starych znajomych z Wall Street nadal mają dużo pieniędzy w funduszach hedgingowych, a w 2018 roku dokuczali mi i pytali, czy nadal „robię swoje krypto”. Nawet dzisiaj niektórzy z nich nadal uważają, że Bitcoin (BTC) to schemat Ponzi. Jeden z moich najdroższych przyjaciół z ostatnich dni w finansach wysłał mi niedawno kolumnę z opinią laureata Nagrody Nobla i ekonomisty Paula Krugmana na temat Bitcoina w New York Times, co dodatkowo wzmacnia argument o fałszywym świecie kryptowalut. Tak więc podjąłem wyzwanie, aby odpowiedzieć na twierdzenia Paula.
Oczywiste jest, że Krugman nie myśli zbyt wysoko o kryptowalutach. Było to jasne w 2013 roku z jego pierwszym artykułem w New York Times, zatytułowanym „Bitcoin is Evil” (mam nadzieję, że przez cały ten czas nie był krótki).
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Ale tak naprawdę widzę, skąd on pochodzi i szczerze mówiąc, myślę o tak wielu aspektach, w których kryptowaluty muszą się poprawić. Powiedziawszy to, powtarzanie tych samych starych, zmęczonych frazesów, takich jak „Bitcoin jest dobry tylko w nielegalnych działaniach” lub „Bitcoin nie ma realnego zastosowania w prawdziwym życiu”, nie będzie już go ograniczać w 2021 roku. Z całym szacunkiem powiem, że byłem nadzieję na więcej od laureata Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii.
Poczyniony postęp
Krugman zaczyna od porównania tak zwanego braku postępu Bitcoina w ciągu ostatnich 12 lat – od jego powstania – z innymi technologiami, takimi jak Venmo, iPad czy Zoom, które rozkwitły i stały się główną częścią naszego życia.
Cóż, zacznijmy od zbadania publicznej ekspozycji Bitcoina. To, co zaczęło się jako ultraniszowe oprogramowanie (przepraszam, Satoshi), rozwinęło się w klasę aktywów o wartości 1 biliona dolarów (w szczytowym momencie), jak pokazuje poniższy wykres — szybciej niż jakikolwiek inny zasób — i stało się jednym z najgorętszych tematów badawczych w wiodących w bankach centralnych i komercyjnych, a także w firmach technologicznych na całym świecie. Nie wspominając o tym, że stał się on tematem wielu przesłuchań w Senacie Stanów Zjednoczonych (i innych parlamentach) dotyczących jego regulacji i wpływu gospodarczego.
![Nie, Bitcoin to nie „technobabble”](https://cryptoboom.com/images/45-1623082003379.png)
Co jeszcze ciekawsze, Krugman całkowicie ignoruje fakt, że postęp ten nastąpił pomimo ponawianych przez rządy prób walki z Bitcoinem i kryptowalutami.
Moim zdaniem odporność suwerenności rządu można mierzyć dwoma głównymi czynnikami: bezpieczeństwem narodowym i gospodarką. Co może być lepszym miernikiem odporności gospodarczej niż waluta? W przeszłości Krugman twierdził, że „pieniądze fiducjarne […] są wspierane przez ludzi z bronią”, co może wyjaśniać, dlaczego w tym artykule ignoruje fakt, że większość rządów postrzega kryptowaluty jako bezpośrednie zagrożenie dla ich własnej waluty, a w rezultacie starają się je zwalczać. Niektórzy próbują zakazać kryptowalut, podczas gdy inni powstrzymują się od ustanowienia jasnych ram regulacyjnych. Już sam ten powód może wyjaśnić, dlaczego kryptowaluty wciąż nie stały się częścią naszego codziennego życia.
Związane z:Władze chcą wypełnić lukę w niehostowanych portfelach
Niektóre przypadki użycia technologii blockchain
Krugman kontynuuje słaby argument, że nigdy nie słyszał jasnej odpowiedzi na proste pytanie:Do czego służy kryptowaluta i/lub blockchain?
Po pierwsze, dziwi mnie ten oksymoron, ponieważ kryptowaluta jest przypadkiem użycia blockchaina, a także dlatego, że Satoshi udzielił bardzo jasnej odpowiedzi w 2008 roku na to pytanie: Bitcoin jest tutaj, aby zastąpić pieniądze fiducjarne banku centralnego. Jestem pewien, że Krugman miał okazję omówić to z najbardziej doświadczonymi, inteligentnymi ekspertami od blockchain i kryptowalut.
Przyznam, że inne przypadki użycia blockchain (inne niż finanse) nie są łatwe do znalezienia i mogło być tak, że nie był przekonany do potencjału, jaki doskonała przejrzystość i integracja, zapewniana przez blockchain, może mieć w lepszym łańcuchu dostaw zarządzanie, kontrola funduszy finansowych i pomocowych, zwalczanie korupcji poprzez czystsze platformy zamówień publicznych, eliminowanie przechwytywania elit, zwalczanie rozpowszechniania obraźliwych obrazów nieletnich i wiele innych. Nie mogę jednak pojąć, w jaki sposób Krugman może przeoczyć wpływ kryptowalut na ludzi żyjących w rozpadających się gospodarkach, takich jak Wenezuela, lub ich potencjał do zaoszczędzenia miliardów dolarów na opłatach za przekazy migrantów.
Zamiast tego Krugman sugeruje, że kryptowaluty mogą być po prostu najbardziej aktualnym schematem Ponziego, doprawionym „technobabble” i „libertariańskim derpem”, jednocześnie dodając, że złoto też jest. W rzeczywistości Krugman postrzega te dwie rzeczy jako podobne: „Złoto w końcu cierpi na prawie te same problemy co Bitcoin”. W wielu kręgach Bitcoin jest określany jako „cyfrowe złoto”. Co zabawne, nie mogę wymyślić lepszego argumentu wspierającego, na który mogliby liczyć zwolennicy kryptowalut, poza cytatem Krugmana. Później gloryfikuje „mistyczny” i „półświęty status” złota, twierdząc, że kryptowaluty mogą nigdy do tego nie dojść. Może ma rację; nie wyjaśnia jednak, w jaki sposób doszedł do tego interesującego wniosku. W istocie ten argument jest odpowiednikiem wiedzy, że lody czekoladowe smakują lepiej niż waniliowe.
Związane z:Czy Bitcoin okazał się niezawodnym środkiem przechowywania wartości w 2020 roku? Eksperci odpowiadają
Bitcoin i nielegalne działania
Na koniec chciałbym odnieść się do powtarzającego się argumentu Krugmana i innych, że Bitcoin jest ściśle powiązany z nielegalną działalnością, a jego Pawłowa uzależnienie od kryptowalut przywołuje oprogramowanie ransomware, handel narkotykami i pranie brudnych pieniędzy.
Tak, Bitcoin i inne kryptowaluty były i nadal są wykorzystywane przez złych aktorów do finansowania ich nielegalnej działalności. Ale tak przy okazji, to samo dotyczy gotówki, złota i kont bankowych. W innym artykule wyjaśniam, w jaki sposób Bitcoin faktycznie lepiej nadaje się niż fiat, aby pomóc organom ścigania w zapobieganiu nielegalnej działalności finansowej.
Pozwólcie, że wyjdę na nogi i powiem: Większość właścicieli lub użytkowników kryptowalut nie jest przestępcami. Są praworządnymi obywatelami, bez względu na to, gdzie się znajdują. To brak jasnych przepisów pogłębia problemy. Brak regulacji nie tylko nie blokuje wszystkich luk prawnych, które wykorzystują źli aktorzy, ale także uniemożliwia większości użytkowników uzyskanie jasnych wskazówek co do tego, co mogą, a czego nie mogą zrobić, umieszczając w ten sposób wszystkich w tym samym wiadrze, co domniemani przestępcy. Moim zdaniem regulatorzy muszą reagować szybciej i regulować rynki kryptowalut raczej wcześniej niż później. Niektórzy ciężko pracują, aby osiągnąć ten cel, ale większość z nich nie robi wystarczająco dużo.
Wniosek
Podczas gdy Krugman i ja mamy różne poglądy na temat Bitcoin, blockchain i ich wartości dla świata, zgadzamy się co do jednego: są tutaj, aby pozostać. Im częściej te tematy są omawiane i udostępniane niezależnie od różnych opinii, tym bardziej ludzie są narażeni na daną sprawę, dowiadują się o niej i formułują swoje niezależne opinie.
Tak ewoluują koncepcje. W rzeczywistości fakt, że tak szanowany noblista i ekonomista napisał kolumnę z opiniami na temat Bitcoina w jednej z najpopularniejszych gazet na świecie – już dwukrotnie – dowodzi wpływu, jaki kryptowaluty mają na nasze życie i mogą mieć na naszą przyszłość. Dla nas, prawdziwych wierzących, potencjalny wpływ i dobro, jakie ta technologia może wytworzyć w przyszłości, jest wystarczającym powodem do utrzymania.
Ten artykuł nie zawiera porad inwestycyjnych ani rekomendacji. Każdy ruch inwestycyjny i handlowy wiąże się z ryzykiem, a czytelnicy powinni przeprowadzić własne badania podczas podejmowania decyzji.
Poglądy, przemyślenia i opinie wyrażone tutaj są wyłączną własnością autora i niekoniecznie odzwierciedlają lub reprezentują poglądy i opinie Cointelegraph.