Wcześniej w poniedziałek członkowie Komisji Gospodarczej i Monetarnej Parlamentu Europejskiego głosowali przeciwko wersji ustawy o rynkach kryptowalut (MiCA), która mogłaby skutecznie zakazać kryptowalut opartych na dowodach pracy w UE. Jest to ogromna ulga dla branży kryptograficznej, której przedstawiciele wcześniej ostrzegali przed zagrożeniem twardym scenariuszem regulacyjnym.
MiCA to ramy regulacyjne zawierające 126 artykułów oraz szczegółowy plan ich wdrożenia przez instytucje UE i państw członkowskich. Projekt został wprowadzony przez Komisję Europejską już w 2020 roku w ramach strategii Digital Finance.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
MiCA obejmuje szeroki zakres tematów związanych z kryptowalutami, takich jak status wszystkich głównych walut i stablecoinów, operacje platform wydobywczych i wymiany — z pewnymi godnymi uwagi wyjątkami, takimi jak waluty cyfrowe emitowane przez banki centralne lub CBDC — tokeny zabezpieczające, niepodlegające wymianie tokeny lub NFT i zdecentralizowane finanse lub DeFi.
Główną intrygą poniedziałkowej sesji sejmowej były istotne różnice między dwiema wersjami projektu, które miały zostać poddane pod głosowanie. Jeden z nich zawierał język, który mógł zakazać wszelkich operacji z kryptowalutami, które opierają się na protokole proof-of-ork lub PoW. Problematyczna linia wymagałaby od dostawców waluty przedstawienia szczegółowego planu ich zgodności z normami zrównoważonego rozwoju środowiska.
W przypadku Bitcoin (BTC) i niektórych innych zdecentralizowanych systemów, takich szczegółów nie można było zasadniczo podać, ponieważ nie istnieje żaden centralny operator ani indywidualny lub zbiorowy decydent.
Dlatego ta wersja projektu została wcześniej skorygowana, aby usunąć taki impas regulacyjny. Jak zapewnił wcześniej członek Komisji Gospodarczej i Monetarnej Parlamentu Europejskiego Stefan Berger, problematyczny język nie miał pojawić się w ostatecznym projekcie.
Ostatecznie twarda wersja MiCa pojawiła się na sali, ale nie została poparta przez większość posłów. Jak poinformował Patrick Hansen, szef strategii w firmie kryptograficznej Unstoppable Finance, 32 członków komisji ECON głosowało przeciwko restrykcyjnej wersji, a tylko 24 oddało głosy za. Ta ostatnia mniejszość składała się głównie z członków frakcji Zielonych i Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.
Bardziej umiarkowana wersja MiCA, która teraz będzie kontynuowała swoją podróż przez instytucje UE, nie zawiera żadnego bezpośredniego ani dorozumianego zakazu wydobycia PoW. Zamiast tego nakazuje Komisji Europejskiej, naczelnemu organowi wykonawczemu UE, przedstawienie wniosku ustawodawczego „w celu włączenia do taksonomii zrównoważonego finansowania UE wszelkich działań związanych z wydobyciem kryptowalut” do 1 stycznia 2025 r.
Wydobywanie kryptowalut można nadal zaklasyfikować jako „niezrównoważoną” działalność przed styczniem 2025 r., W ten sposób pozbawione wsparcia i inwestycji europejskich firm i rządów. Jednak wciąż jest to dość dalekie od całkowitego zakazu, którego uchwalenie mogłoby radykalnie zmienić stan kryptowalut w Europie.
Następna w kolejce do MiCa jest trójstronna refleksja Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej.
Aktualizacja: Po niepowodzeniu zakazu PoW, sprawozdawca Stefan Berger poinformował w poniedziałek, że MiCA przeszedł przez komisję Parlamentu Europejskiego.
Czytaj dalej z Cointelegraph