Zhao Changpeng, ojciec założyciel i główny dyrektor Binance Exchange, ujawnił swoje pierwsze wysiłki w podboju świata kryptowalut. Zabierając głos na konferencji Consensus Singapore, opowiedział o swojej pierwszej porażce z bitcoinem i planach dotyczących kryptowalut.
Pierwszy kluczowy błąd
Podczas wydarzenia Zhao Changpenga zapytano o jego przemyślenia na temat zmienności cyber-monet,CoinDesk raporty. Odpowiadając na pytanie, przypomniał sobie czteroletnią historię dotyczącą jego pierwszego zakupu bitcoinów. W 2014 roku sprzedał swoje mieszkanie i zgromadził wszystkie wpływy w bitcoinie, którym w tamtym czasie byłow obrocie po 600 USD za sztukę.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Niestety dla Zhao cena bitcoina spadła trzykrotnie do 200 dolarów. Mimo to nie poddał się i kontynuował „mieszanie na” BTC.
„Wiesz, po tym, naprawdę mnie to nie obchodzi” - podkreślił Zhao na konferencji.
Plany na Binance
Teraz Zhao Changpeng jest prezesem jednego z najbardziej znanych platform handlu kryptowalutami na świecie. Początkowo Binance zostało założone w Chinach, ale ze względu na twarde stanowisko władz lokalnych w sprawie giełd kryptowalut i handlu, musiało przenieść swoją siedzibę do Japonii. Na początku 2018 roku otworzył nawet biura na Tajwanie.
Binance zamierza uruchomić od 5 do 10 platform do handlu kryptowalutami, które będą również obsługiwać waluty fiducjarne. To część rocznego planu firmy. Idealnie byłoby, gdyby Binance chciał otworzyć dwie giełdy na każdym kontynencie.
Zhao mocno wierzy, że świat potrzebuje kryptowalut jako alternatywy dla walut publicznych.
„Fiat wciąż jest tam, gdzie są wszystkie pieniądze. ... I musimy otworzyć tę bramę” - powiedział CEO Binance.
Ponadto firma planuje współpracować z małymi państwami, o ile tamtejsze departamenty rządowe podobno pracują wydajniej i cenią firmy kryptograficzne.
Jeśli chodzi o wpływy finansowe, Zhao powiedział w drugim kwartale, że zyskał 150 milionów dolarów. Warto zauważyć, że przychód ten jest o 50 milionów dolarów mniejszy niż w przypadku pierwszego poszukiwacza w tym roku.
Źródło obrazu: Flickr