Po potwierdzeniu Korea Południowa nie ma zamiaru zakazać handlu cyber pieniędzmi, minister finansów stanu Kim Dong-yeon wystąpił z kolejnym twierdzeniem przyjaznym kryptowalutom. Tym razem powiedział, że technologia blockchain jest bardzo perspektywiczna, ponieważ może zmienić świat.
Korea Południowa wezwała Chiny do przyjęcia Blockchain
Podczas niedawnej wizyty ministerialnej w Chinach Yeon uczestniczyła w rozmowie z szefem Banku Ludowego Chin na temat wspólnych ścieżek gospodarczych. W tym czasie południowokoreański minister podkreślił znaczenie blockchain. Ponadto wezwał Chiny do wzięcia udziału w badaniach i ulepszaniu technologii blockchain na równi z nimi.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Warto zauważyć, że dwudniowa wizyta w Pekinie zakończyła się podpisaniem umowy dokument między Chinami a Koreą Południową o współpracy w sferze gospodarczej. Jednak nie wiadomo, w jaki sposób Chiny nieprzyjazne dla bitcoinów zareagował na wezwanie dotyczące technologii blockchain.
Według mediów z Korei Południowej Chosun, Yeon oświadczyła na jednym ze spotkań:
„Technologia Blockchain ma potencjał, by stać się jedną z podstawowych infrastruktur czwartej rewolucji przemysłowej. Rozwój technologii blockchain może naprawdę zmienić świat ”.
W międzyczasie koreańska agencja informacyjna Yonhap zgłosił Yeon wzywając Chiny do interakcji z Koreą Południową w sprawie blockchain. Powiedział to, zgodnie z publikacją, podczas wizyty w centrum technologicznym w stolicy Chin przed spotkaniem z szefem banku centralnego Chin.
Co ciekawe, koreański minister dodał, że krypto-monety są kluczowe dla otwartych sieci blockchain, pomimo faktu, że wielu sceptyków próbuje odłączyć dwie z nich. Yeon stwierdził, że publiczny blockchain nie mógłby przetrwać bez górników i to oni muszą otrzymać nagrodę za to, co robią. Dlatego kryptowaluty są tak istotne - górnicy otrzymują nagrodę za swoją wydajność podczas tworzenia bloku.
Zmiana kursu
Kilka tygodni temu na rynku kryptowalut nastąpił gwałtowny wzrost. Podburzył go południowokoreański minister sprawiedliwości, który ogłosił plan stworzenia ustawy, tabu handlu pieniędzmi cybernetycznymi. Choć pomysł ten nie uzyskał poparcia prezydenckiego Błękitnego Domu, którego przedstawiciele stwierdzili, że decyzja o zakazie nie została sfinalizowana, to jednak wpłynął na ceny na rynku kryptowalut.
Niemniej jednak Yeon był tym, który wyjaśnił sprawę. Więc jego nowe komentarze dotyczące blockchain pojawiły się zaledwie kilka dni później.
Jak wiadomo, od grudnia rząd Korei Południowej próbuje zintensyfikować kontrolę nad handlem kryptowalutami. Na przykład od 30 stycznia banki są nie wolno rejestrować anonimowych kont za udział w handlu cyber pieniędzmi.