Górnicy ze stanu Nowy Jork widzą zmiany w systemie stawek za energię elektryczną, ponieważ stanowe organy regulacyjne zezwoliły im na zawieranie umów. Zaledwie kilka miesięcy temu 36 miejskich władz energetycznych otrzymało zezwolenie na pobieranie od producentów aktywów cybernetycznych większych opłat niż innych odbiorców energii elektrycznej.
Jak wiadomo, kopaniem kryptowalut jest agresywny jeśli chodzi o zużycie energii, jednak regulatorzy chcą zapewnić wszystkim odbiorcom energii godziwą cenę i rozwijać się ekonomicznie.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Nowojorscy górnicy doświadczą zmian
Zgodnie z Raport Bloomberga, górnicy, którzy są zainteresowani prowadzeniem działalności gospodarczej w zakładzie komunalnym Massena, zostaną zapoznani z nowy system cenowy. W tym obszarze rozważona zostanie opcja zawierania indywidualnych umów. Ta ostatnia spowoduje, że inni użytkownicy mediów nie będą mogli korzystać z wyższych stawek.
W oficjalnym oświadczeniu John Rhodes, przewodniczący Departamentu Usług Publicznych stanu Nowy Jork, powiedział, że władze muszą upewnić się, że klienci biznesowi nie są nadmiernie obciążani za energię elektryczną.
„Jednak biorąc pod uwagę obfitość taniej energii elektrycznej w stanie Nowy Jork, istnieje możliwość zaspokojenia potrzeb obecnych klientów i pobudzenia rozwoju gospodarczego w regionie” - dodał Rhodes.
Tanie ceny
W stanie Nowy Jork energia elektryczna wytwarzana z energii wodnej jest w obfitości. Dlatego jest tani - konsumenci Masseny płacą 0,039 dolara za kilowatogodzinę, podczas gdy średnia krajowa stawka mieszkaniowa wynosi 0,13 dolara za kilowatogodzinę. W ten sposób obszar ten stał się gorącym placem dla wielu producentów pieniądza cybernetycznego, ponieważ używają oni super wydajnych komputerów do rozwiązywania złożonych równań, które wymagają do tego znacznej ilości energii.
Jak stwierdzono w raporcie, w ciągu ostatniego roku regiony, w których występuje pod dostatkiem energii wodnej, podniosły ceny energii elektrycznej lub ograniczyły napływ górników. Na przykład, na początku wiosny tego roku, Plattsburgh, który znajduje się w Nowym Jorku, przyjął tam moratorium na nowe działania w cyberprzestrzeni. Podobno najbardziej znacząca operacja wydobywcza w Plattsburgh pochłonęła 10% przydzielonej mu mocy 104 megawatogodzin (Mwh) w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zimy.
W międzyczasie w Quebecu w Kanadzie jedno z prowincjonalnych przedsiębiorstw użyteczności publicznej zaoferowało nowatorski schemat, zgodnie z którym firmy blockchain miałyby pobierać energię elektryczną i mierzyć liczbę już istniejących inicjatyw. Początkowa stawka wynosi 1 cent kanadyjski (0,0076 USD) za kilowatogodzinę. To 20% więcej niż normalna cena.