Społeczność kryptowalut zgłosiła obawy dotyczące MariCoin (MCOIN), nowego tokena rzekomo związanego ze społecznością LGBTQ+, a niektórzy nawet podejrzewają, że projekt jest oszustwem.
Uruchomiony w grudniu 2021 r. MariCoin obiecuje umożliwić „społeczne, etyczne, przejrzyste i przekrojowe środki płatności” skierowane do globalnej „różowej gospodarki”, której wartość szacuje się na biliony dolarów.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Można jednak kwestionować etykę MariCoin, ponieważ jej nazwa to portmanteau, który gra na hiszpańskim homofobicznym oszczerstwie.
Według strony internetowej projektu, MariCoin działa na blockchainie Algorand, a twórcy planują umieścić token na kilku giełdach kryptowalut w 2022 roku.
Projekt został podobno założony w Madrycie przez lokalnego fryzjera i przedsiębiorcę Juana Belmonte, który powiedział, że nowy token ma pomóc społeczności zyskać, zapewniając nową metodę płatności dla firm przyjaznych osobom LGBT na całym świecie.
Według dyrektora generalnego Francisco Alvareza aż 8000 osób znajdowało się już na liście oczekujących na zakup MariCoin na początku stycznia.
Pomimo tego, że token jest szeroko promowany jako „pierwsza moneta stworzona przez społeczność LGBT+ i dla niej” w wielu głównych kanałach medialnych, MariCoin nie jest pierwszym projektem kryptowalutowym związanym ze społecznością LGBT+. Jak wcześniej informował Cointelegraph, istnieje wiele tokenów i inicjatyw związanych z LGBTQ, w tym token LGBT, który został uruchomiony w 2018 roku.
Kilku obserwatorów branżowych wyraziło sceptycyzm wobec MariCoin, a niektórzy nawet twierdzą, że inicjatywa może być oszustwem.
„To nie jest moneta, to żeton, wyraźnie oszustwo mające na celu złapanie głupców, którzy chcą zarobić łatwe pieniądze dzięki krypto. Ich strona internetowa jest kiepsko wykonana, brzydka i nie ma ani jednej linii technologicznej na temat działania tego krypto. Ani jedna biała księga, a ich formularz listy oczekujących nie jest cholernym Dokumentem Google” – przekonywał jeden z Redditorów.
Związane z:Uważaj na wyrafinowane oszustwa i wyciąganie dywanów, ponieważ bandyci atakują użytkowników kryptowalut
Justin Ehrenhofer, wiceprezes ds. operacyjnych w usłudze portfela kryptograficznego Cake Wallet, powiedział: „To 100% wydaje się oszustwem”. Zauważył, że artykuł Reutera na temat MariCoin nie zawierał zbytniego sceptycyzmu w sprawie projektu:
MariCoin nie odpowiedział natychmiast na prośbę Cointelegraph o komentarz. Ten artykuł zostanie zaktualizowany w oczekiwaniu na nowe informacje.
Czytaj dalej z Cointelegraph