Inny dyrektor Goldman Sachs porzucił karierę na Wall Street w imię kryptowalut. Richardowi Kim, byłemu dyrektorowi międzynarodowego banku inwestycyjnego, podobno zaoferowano stanowisko dyrektora operacyjnego w Galaxy Digital - banku handlowym.
Nawiasem mówiąc, ta firma zarządza aktywami dla przedsięwzięć, mając powiązania z blockchainem, a wirtualne pieniądze nie są tam wyjątkiem.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Wall Street Bull szuka możliwości cybernetycznych
Kim był faktycznie zatrudniony przez wczesnego inwestora aktywów cybernetycznych Mike'a Novogratza Bloomberg, odnoszące się do osoby mającej bezpośrednią wiedzę na ten temat.
Wcześniej analityk funduszy hedgingowych Luka Jankovic opuścił Goldman Sachs, aby rozpocząć karierę w ekosystemie cyber-walut. Dlatego Kim zostanie drugim byłym pracownikiem Goldman Sachs, który wkroczył do królestwa krypt.
Według informacji z konta na LinkedIn Kim był dyrektorem wykonawczym w biurze Goldman Sachs w Londynie. Teraz podobno będzie wśród ludzi z Wall Street, którzy ścigali startupy cyber-monet.
Dziennikarze próbowali dotrzeć do przedstawicieli Galaxy Digital, ale jej rzecznik odmówił komentarza w sprawie zatrudnienia Kima.
Warto jednak zauważyć, że wcześniej powiedział Novogratz Nowojorczyk że „zatrudnił najlepszego faceta Goldmana w blockchainie”. Istnieje możliwość, że odniósł się do Kima, ale pozostaje to niejasne.
Kto też zrezygnował z Goldmana?
W szczególności wśród takich osób, oprócz Jankovica i Kima, był Michael Bucella (były dyrektor Goldman, który wybrał stanowisko w BlockTower Capital), a także Matt Goetz (wiceprezes banku, który założył BlockTower w 2017 roku).
Rok wcześniej James Radecki opuścił międzynarodowy bank, aby zająć się strategicznym palowaniem w firmie zajmującej się aktywami cyfrowymi. I wydaje się, że to wszystko nie poszło na marne: Radecki okazał się światowym liderem w rozwoju biznesu w najważniejszych firmach zajmujących się handlem cyber pieniędzmi - Cumberland Mining.
Wreszcie sam Novogratz również pracował dla Goldman Sachs. Jednak nigdy nie opuścił banku w imię kryptowalut, jak to miało miejsce ponad dwie dekady temu.
Ten trend może być oznaką zainteresowania Wall Street wirtualnymi aktywami. Rzeczywiście, kiedy cztery miesiące temu, pod koniec 2018 roku, bitcoin pobił swój rekord, osiągając niebotyczny wzrost do 20000 USD, zaczęły pojawiać się nowe fundusze hedgingowe.
Wzrosła też liczba funduszy cybernetycznych ze 167 w ubiegłym roku do 245 w 2018 roku. Warto zauważyć, że dwa lata temu było tylko 19 tego typu funduszy, jak wynika z danych zespołu badawczego Autonomous Next.
Inne plany Novogratza
Co ciekawe, Novogratz przestał współpracować z Investment Group dwa lata temu, ponieważ stracił pieniądze.
Wcześniej, w miesiącu, w którym bitcoin gwałtownie wzrósł, postanowił odłożyć w czasie zamiar uruchomienia „największego” funduszu cyberwalutowego tamtych czasów. Początkowo miało to nastąpić 15 grudnia, zaledwie kilka dni przed szybkim wzrostem bitcoina. Musiał wstrzymać projekt, bojąc się warunków rynkowych.
Niemniej jednak, jak później przyznał Novogratz, był optymistyczny, jeśli chodzi o swoją rolę w krypto-ekosystemie.