Z każdym dniem lista krajów aktywnie badających ideę walut cyfrowych banku centralnego (CBDC) stale rośnie w szybkim tempie. Chociaż projekt dotyczący chińskiego juana cyfrowego może być tym, o którym wszyscy mówią najwięcej, w ostatnich miesiącach kraje takie jak Wielka Brytania, Szwecja i Japonia posunęły się naprzód dzięki własnym badaniom i/lub testom CBDC.
To powiedziawszy, projekt cyfrowego juana wyprzedza w tym momencie któregokolwiek ze swoich współczesnych, ze względu na prosty fakt, że chińskie władze zakończyły już wiele rund beta-testów waluty w wielu głównych regionach, w tym w Pekinie. , Chengdu i większy obszar zatoki Hongkongu.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
W rzeczywistości, aby podkreślić, jak daleko zaszedł projekt, raporty wskazują, że mieszkańcy miasta Suzhou mogą teraz płacić za codzienne podróże piątą linią miasta za pomocą cyfrowych juanów.
Krótki przegląd projektu e-CNY
Początkowo uważane za narzędzie, które pomogłoby Chinom w cyfryzacji ich gospodarki w obliczu pogarszającej się wówczas sytuacji COVID-19, początkowe doniesienia prasowe po prostu twierdziły, że wybrana grupa państwowych banków komercyjnych w Chinach przeprowadza wewnętrzne testy portfela walut cyfrowych, który został zaprojektowany, aby pomieścić tzw. „cyfrowy juan” – znany jako Digital Currency Electronic Payment (DCEP).
Wkrótce jednak stało się jasne, że zakres tego projektu wykroczy daleko poza proste przelewy bankowe, zwłaszcza gdy zaczęły pojawiać się potwierdzenia udanych prób pilotażowych w dużych metropoliach, takich jak Pekin, Xiong’an New Area, Shenzhen, Suzhou i Chengdu.
Jeśli chodzi o sposób przeprowadzania testów, ostatnio władze rozdawały cyfrowy juan – szacowany na około 6,2 miliona dolarów – ludziom mieszkającym w granicach miejskich Pekinu za pośrednictwem systemu loterii. Zasadniczo mieszkańcy stolicy Chin mieli możliwość zarejestrowania się i wygrania jednego z 200 000 pakietów zawierających 200 cyfrowych juanów (31,34 USD) każdy.
Cyfrowa gotówka została dostarczona za pomocą aplikacji, która według różnych raportów została zaprojektowana w celu ułatwienia transakcji pieniężnych w czasie rzeczywistym, choć na razie w niektórych wybranych punktach sprzedaży detalicznej. Podobne loterie CBDC odbyły się również w wielu z wyżej wymienionych miejsc docelowych, wyraźnie pokazując determinację Chin do uwolnienia swojego cyfrowego tokena do głównego nurtu.
Wreszcie, Yao Qian, były szef chińskich wysiłków CBDC, niedawno przyznał, że w miarę zbliżania się do coraz bardziej zdigitalizowanej przyszłości zdecydowana większość wszystkich CBDC w końcu przejdzie (lub przynajmniej zacznie) wspierać publiczne sieci blockchain, takie jak Ethereum, co wskazuje na możliwość, że e-CNY w końcu stanie się kompatybilny z Ether (ETH).
Dowód jest w budyniu
Historie sukcesu związane z chińskim CBDC stają się coraz bardziej powszechne. Niedawno w chińskim Xiong’an New Area, położonym nieco ponad 80 mil od Pekinu, władze lokalne płaciły swoim pracownikom cyfrowymi juanami. Wydaje się, że cały region przyjął platformę płatności Blockchain Fund, aby pomóc w cyfryzacji lokalnej gospodarki.
Oprócz tego władze transportu publicznego w głównych chińskich miastach, takich jak Chengdu, zobowiązują się do rozszerzenia swoich konfiguracji płatności o juana cyfrowego, co potencjalnie może pobudzić główny nurt e-CNY.
W międzyczasie niektórzy z wiodących chińskich sprzedawców detalicznych również brali udział w akcji przyjęcia e-CNY. Co więcej, internetowe usługi spożywcze Alibaba, w tym ele.me, supermarket Tmall i sklepy spożywcze Hema, zaczęły umożliwiać części swoich klientów płacenie za swoje towary za pomocą cyfrowego juana – zasadniczo umożliwiając suwerennej walucie cyfrowej dostęp do połączonej bazy konsumentów ponad miliard użytkowników.
Chińska polityka kryptograficzna ma na celu wzmocnienie przyjęcia e-CNY
W ciągu ostatnich kilku lat Chiny przyjęły niezwykle twarde stanowisko, jeśli chodzi o zarządzanie lokalnym rynkiem kryptowalut. Wydaje się, że w ostatnich miesiącach władze lokalne poszły w nadmierną dynamikę, o czym świadczy niedawny zakaz kopania kryptowalut.
W następnych dniach rząd wydał również nakazy zabraniające instytucjom finansowym, od banków po dostawców płatności internetowych i wszystkim innym pośrednim, dokonywania jakichkolwiek transakcji kryptowalutowych – w tym rejestracji, handlu, rozliczeń i rozliczeń.
Kevin Zhang, wiceprezes ds. rozwoju biznesu w Foundry, firmie inwestycyjnej zajmującej się wydobywaniem i stakowaniem aktywów cyfrowych, powiedział Cointelegraph, że jego zdaniem Chiny i KPCh koncentrują się na utrzymaniu „stabilności społecznej”, mimo że wydobycie bitcoinów i przepływy finansowe kryptowalut /tomy to tylko krople w wiadrze, jeśli chodzi o wielki schemat rzeczy, dodając:
„To hałaśliwe rozproszenie, które nieustannie przyciąga uwagę i podważa postrzeganie kontroli Chin nad odpływem kapitału i regulacjami finansowymi. Wszystko to przyszło do głowy, gdy kryptowaluty/Bitcoin zaczęły osiągać rekordowe wzloty, a KPCh obchodziła 100-lecie”.
Wypowiadając się na ten temat, Nishant Sharma, założyciel BlocksBridge Consulting, międzynarodowej firmy konsultingowej zajmującej się wydobyciem kryptowalut, powiedział Cointelegraph, że Chiny są nadal największym rynkiem dla kryptowalut, takich jak Bitcoin (BTC), poza Stanami Zjednoczonymi. Dodał: „Od czasu zakazu wymiany kryptowalut w 2017 r. kryptowaluty są przedmiotem obrotu w Chinach w trybie peer-to-peer, a obywatele Chin nadal używają kryptowalut, takich jak Bitcoin, zarówno jako niezawodnych środków do przechowywania wartości, jak i inwestycji spekulacyjnych. ”
Na czym stoją inne kraje ze swoimi programami CBDC?
Wydaje się, że chiński eksperyment z cyfrową walutą nie pozostał niezauważony, ponieważ niedawno Bank Japonii ogłosił, że z powodzeniem rozpoczął roczny test swojego jena cyfrowego. Wydaje się, że cel projektu jest ukierunkowany na ocenę długoterminowej technicznej/finansowej wykonalności uwolnienia CBDC na masową skalę w granicach Japonii. Pilotaż prawdopodobnie zakończy się w I kwartale 2022 r.
Szwedzki bank centralny Riksbank, po miesiącach widocznej bezczynności w związku z projektem e-korony, opublikował wyniki udanych testów fazy 1. Podobnie od początku 2021 r. Bank Anglii również wyraził silną chęć stworzenia własnej waluty cyfrowej.
Związane z:Ziemia obiecana CBDC: gdy niektóre rządy słabną, inne naciskają
W międzyczasie kraje takie jak Bahamy i Kambodża zaczęły emitować własne CBDC: odpowiednio Sand Dollar i Bakong. Jednak adopcja tych aktywów przebiegała powoli, z czym wydaje się, że Ludowy Bank Chin (PBoC) zmaga się w oczekiwaniu na pełne wdrożenie za pośrednictwem różnych zrzutów i inicjatyw e-CNY.
Ostatecznie Chiny wkraczają na wyjątkową ścieżkę przyjęcia CBDC w swoich granicach. Choć są bardzo przeciwne kryptowalutom, a nawet kopaniu kryptowalut, Chiny są w czołówce wyścigu CBDC i chętnie przyjmują technologię, która stanowi podstawę obu rozwiązań. W międzyczasie inne kraje będą uważnie obserwować, ale wydaje się, że większość decyduje się na inny sposób wdrożenia suwerennej waluty cyfrowej.
Kontynuuj czytanie z Cointelegraph