Poruszając się po witrynach kryptowalut, często można spotkać słowo „nocoiner” na równi z innymi przykładami slangu kryptograficznego, takimi jak „HODL”, „niedźwiedź”, „byk” i tak dalej. Słowniki internetowe zwykle definiują plik F ** ked Company, serwis, który publikował niezweryfikowane informacje o zwolnieniach i niewypłacalności w okresie gwałtownego wzrostu liczby startupów.
„Niezdecydowany o wycenach rynkowych firm bez zysków, a nawet przychodów, przewróciłem oczami i nie mogłem się doczekać dnia, w którym pęknie bańka internetowa. Pomyślałem, że kiedy skończy się ten nonsens, możemy skoncentrować się na pisaniu o poważnych firmach. Jak w całym kraju, ha ha ”- napisał Hochstein.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Rzeczywiście, mnóstwo firm, które irytowały Hochsteina, przyznał, w tamtych czasach było nieostrożnych i niosło ze sobą wiele ryzyka. Rzecz w tym, że z czasem internet zmienił sferę finansową. Z drugiej strony, kolejny boom na kredyty hipoteczne i porażka były o wiele bardziej niszczycielskie niż krach internetowych.
Ostatecznie, to, czego Hochstein nauczył się z tamtej epoki, nie polegało na tym, że każdy powinien czcić ryzykownych przedsiębiorców lub wspierać wszystkie trendy technologiczne pojawiające się na rynku, nie. Zamiast tego lekcja polegała na tym, aby pozostać osobą otwartą, pytać o nowe technologie, ponieważ pewnego dnia mogą zmienić cały świat. Hochstein wzywa wszystkich do zastanowienia się, jak społeczeństwo, biznes, systemy finansowe itp. Będą funkcjonować w przyszłości.
Jednocześnie redaktor podkreśla, że należy uważać i pamiętać, że nie wszystko jest złotem, które się błyszczy. Konia pełnej krwi, który nazywa internetem i bitcoinem, lepiej odróżnić od much dokuczliwie brzęczących dookoła konia, którymi były zarówno Pets.com, jak i Mt. Gox w prawdziwym życiu.
Hochstein podsumował swoją kolumnę następującym stwierdzeniem:
„Innymi słowy, nie musisz trzymać ani nawet lubić bitcoina. Po prostu nie bądź nocoinerem ”.