Klienci europejskiej giełdy kryptowalut HitBTC, która została uruchomiona w 2014 roku, powinni przygotować się na opłaty. 22 grudnia firma ogłosiła, że będzie pobierana stała opłata za wszystkie depozyty bitcoinowe. Jednak wcześniej ta platforma była znana z braku opłat za wpłaty i minimalnej opłaty sieciowej za wypłatę zarówno dla Bitcoina, jak i pozostałych walut. Teraz wszyscy klienci muszą uiścić opłatę za wpłatę do HitBTC.
Firma uzasadnia taką nowość dużym obciążeniem sieci transakcjami Bitcoin. Jednak platforma mogła również przestać przyjmować nowoprzybyłych lub nakłaniać swoich klientów do korzystania z dowolnej innej kryptowaluty zamiast Bitcoin.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Opłaty depozytowe
Obecnie obsługiwany przez Hit Techs Limited w Londynie, HitBTC ma dzienny wolumen przekraczający 500 milionów dolarów tylko w grudniu 2017 roku. Jednak platforma napotkała dużą presję z powodu dużej liczby transakcji depozytowych bitcoinów. Aby rozwiązać ten problem, HitBTC zdecydowało się odliczyć od dowolnej kwoty przychodzącej operacji opłatę w wysokości 0,0003 BTC. Każdy klient powinien liczyć się z tym, że bez względu na to, jak niski będzie depozyt, opłata pozostanie taka sama. Jeśli więc Twój depozyt jest niższy lub równy opłacie, cała kwota zostanie wykorzystana na pokrycie opłaty, a Twoje pieniądze nie zostaną zwrócone.
„Ogłaszamy, że od 22.12.2017 r. Pobierana jest stała opłata za wszystkie depozyty Bitcoin”, HitBTC powiadomił swoich klientów. „Środek ten zostanie wprowadzony w celu wzmocnienia wszystkich procesów Bitcoin na HitBTC i zapewnienia stabilności funkcjonowania głównej kryptowaluty”.
Tak jak News.Bitcoin.com doniesienia, obecnie wysokie opłaty są poważnym problemem dla wszystkich firm, które mają do czynienia z Bitcoinem. Ale ci, którzy mają większą liczbę transakcji, cierpią najbardziej. Niedawno amerykański dostawca usług płatniczych Bitcoin, BitPay, wyjaśnił, że płatności za faktury BTC poniżej 100 USD są nieopłacalne i niekomercyjne ze względu na wysokie opłaty. Dostawca zakazał również takich transakcji, zanim pośpiesznie ponownie autoryzował je pod naciskiem braci Bitcoin.
Ciężkie czasy
„Sieć Bitcoin przeżywała trudne chwile w ostatnich tygodniach. Ze względu na mocno zwiększony popyt, duża liczba transakcji przechodzi przez sieć BTC. Prowadzi to do znacznej liczby transakcji oczekujących w mempool, dłuższego czasu przetwarzania i bezprecedensowych opłat ”- takie ogłoszenie zostało opublikowane na stronie HitBTC na kilka dni przed Bożym Narodzeniem.
Oznacza to, że platforma wyjaśnia decyzję o nałożeniu opłat na swoich klientów trudnymi czasami, przez które bitcoin przeżył w ciągu ostatnich tygodni. Co ciekawe, 22 grudnia Bitcoin doświadczył katastrofalnego krachu do 11.885 $, zaledwie tydzień po wprowadzeniu kontraktów terminowych opartych na bitcoinie do handlu na giełdzie CME Group Inc. (Chicago Mercantile Exchange & Chicago Board of Trade). Bitcoin zaczął tracić na cenie po związaniu się z tym gigantem futures.
Firma broni swojej pozycji również twierdząc, że opłaty za depozyty Bitcoin wzmocniłyby wszystkie transakcje z tą kryptowalutą. Co więcej, według HitBTC, zapewni stabilność w funkcjonowaniu bitcoina. „Pomogłoby to w przetwarzaniu transakcji przychodzących i utrzymaniu płynności i bezpieczeństwa Bitcoin na HitBTC na poziomie, który uznamy za godny naszych inwestorów”, twierdził HitBTC.
Jednak po spadku z 22 grudnia rynek kryptowalut w całości, aw szczególności Bitcoin, wykazał pozytywne oznaki poprawa. Pomimo tego, że łączna kapitalizacja rynku i cena każdej kryptowaluty nie wróciła do poprzedniego kursu, wciąż istnieje nadzieja, że „trudne czasy” miną, a opłaty w HitBTC zostaną zniesione.