Kraje G-20 mogą zainicjować nadzór regulacyjny dotyczący zasobów cybernetycznych. To pomysł, który włączyli do ostatecznej deklaracji podpisanej po zamknięciu szczytu G-20 w Argentynie. Paragraf 25 dokumentu podkreśla potrzebę uregulowania bitcoina i jego odpowiedników. Ale to nie koniec: kraje G-20 mogą opracować jeden system podatkowy dla aktywów cyfrowych.
Szczyt G-20 2018: WTO, wzrost gospodarczy i… kryptowaluty
Pod koniec 2018 rokuSzczyt G-20 w Buenos Aires przywódcy krajów-uczestników podpisali deklarację końcową, w której wezwano do zreformowania WTO, osiągnięcia wzrostu gospodarczego środkami politycznymi i… regulacji kryptowalut.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
wdokument, wspomina się, że regulacja bitcoina i jego braci stworzyłaby otwarty i zrównoważony system finansowy. Ponadto mówi się, że będzie on prowadzony zgodnie z FATF —Fin Financial Action Task Force - ds. Prania brudnych pieniędzy.
Wiadomo, że zasoby cybernetyczne na całym świecie są wykorzystywane zarówno przez zwykłych użytkowników jako system płatności i przechowywania pieniędzy, jak i przez złośliwe podmiotypranie pieniędzy. To ostatnie uniemożliwia wielu rządom na całym świecie korzystanie z kryptowalut.
Paragraf 25 mówi o stworzeniu odpornego systemu finansowego, zapobieganiu ryzyku i regulacji kryptograficznej:
„Będziemy regulować aktywa kryptograficzne w celu przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu zgodnie ze standardami FATF i w razie potrzeby rozważymy inne odpowiedzi”.
Zasoby cyfrowe również w oczach G-20
Oprócz kryptowalut deklaracja mówi również o zamiarze G-20 stworzenia ujednoliconego systemu podatkowego, który będzie uwzględniał aktywa cyfrowe. Aktywa cyfrowe nie są tym samym, co kryptowaluty, ale są tym, czego banki używają obecnie, aby zapewnić alternatywne legalne sposoby płatności bitcoinami i altcoinami.
Jednak wszystko, co jest zapisane w deklaracji, nie zostało sfinalizowane - pomysły zostaną omówione w przyszłym roku w Japonii, a same prace mogą zostać zakończone do 2020 roku.