Dziś prawie każdy wie, czym jest Bitcoin. Ta kryptowaluta stała się popularna ze względu na jej szybki wzrost. Ale także Bitcoin stał się kluczowym elementem w opowieściach o hakerach i Dark Web.
Jest też Ethereum z kapitalizacją około 30 miliardów dolarów oraz Bitcoin Cash, który oddzielił się od oryginalnego Bitcoina 1 sierpnia 2017 roku. W ciągu kilku godzin stracił około połowy wartości, a następnego dnia wzrósł o prawie jedną czwartą. Ogólnie istnieje ponad 800 mniej wartościowych kryptowalut.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Istnieją pewne przeszkody na drodze kryptowaluty do masowej adopcji. Inwestorzy powinni dobrze rozumieć technologie internetowe i ufać im, że korzystają z giełdy kryptowalut. Istnieją giełdy, które wymagają od użytkowników przejścia trudnego i powolnego procesu identyfikacji, a niektóre państwa nie pozwalają swoim obywatelom na inwestowanie w nie. Ale z biegiem czasu praca na tym rynku staje się coraz łatwiejsza.
Dlaczego milenialsi lubią kryptowaluty?
Przez wiele lat kryptowaluty pozostawały niszowym rynkiem dla ludzi obeznanych z technologią, którzy zachwycają się ideą zdecentralizowanej sieci finansowej, ale dziś wydaje się, że zbliżyliśmy się do ich powszechnego przyjęcia.Według badań 27% milenialsów jest skłonnych zainwestować swoje pieniądze w bitcoiny.> / Cite>
Z oczywistych powodów kryptowaluty szczególnie popularne wśród milenialsów, którzy dorastali w czasie kryzysu finansowego, a teraz widzą wzrost antyglobalizacyjnego populizmu, który zagraża stabilności międzynarodowej gospodarki.
W przeciwieństwie do poprzednich pokoleń, wielu z tych młodych inwestorów nie ma funduszy emerytalnych ani funduszy inwestycyjnych. Tradycyjna droga do stabilizacji dla klasy średniej staje się gorsza ze względu na wygórowane koszty mieszkań i niezrównoważony rynek pracy. Tak więc inwestorzy ci postrzegają kryptowalutę nie tylko jako zabezpieczenie przed kolejnym upadkiem, ale jako najbardziej racjonalny i utopijny sposób - sposób na zachowanie i pomnożenie swoich pieniędzy.
33-letni Sebastian Deans, dyrektor operacyjny producenta żywności „Cheeky”, swoją pierwszą pracę po college'u dostał w 2007 roku. Gdy tylko zgromadził wystarczającą sumę, by zainwestować na giełdzie, postanowił zaryzykować uzyskać wyższy dochód. Sześć miesięcy później rynek się załamał. Teraz inwestuje większość swoich pieniędzy w kryptowalutę. Wielu jego rówieśników podziela jego sceptycyzm co do tradycyjnych rynków.
Nie jest jedynym, który ma nadzieję, że kryptowaluta pomoże rozwiązać jego problemy finansowe. Na forach dyskusyjnych można znaleźć wielu spekulantów, którzy uważają cyfrową walutę za los na loterię i oczekują niezwykłych zysków. Dla tych, którzy ledwo wiążą koniec z końcem lub nie mogą spłacić pożyczek, najmniejsza szansa, że inwestycja w wysokości 100 dolarów może zmienić się w 100 milionów dolarów, jest po prostu zbyt kusząca. I tak by się stało, gdyby w 2010 roku włożyli pieniądze do Bitcoin.
Według badań 27% milenialsów jest skłonnych zainwestować swoje pieniądze w bitcoiny. Wyniki te nie są zaskakujące, ponieważ bitcoin w tym roku znacznie przewyższa wszystkie inne rodzaje finansowania. Badanie wykazało również, że 42% milenialsów zna bitcoin.
Oczywiście wiele osób nie podziela optymizmu co do kryptowaluty, argumentując, że byliśmy świadkami ogromnej bańki na rynku cyfrowym. Krytycy uważają, że bezprecedensowy wzrost kryptowalut związany głównie z handlem spekulacyjnym w Japonii i Korei Południowej, i jako podstawę sceptycyzmu wskazują minione osunięcia bitcoina.
Co ci grozi?
Nawet użytkownicy wystarczająco doświadczeni, aby korzystać z uwierzytelniania dwuskładnikowego, mogą nie wiedzieć o zaletach „chłodni”, w której pieniądze są przechowywane w trybie offline (np. Na komputerze bez połączenia z Internetem). Nie ma nikogo, kto mógłby zabezpieczyć Twoje pieniądze przed stratą. Jeśli znikną, pożegnaj się z nimi.
Nawet jeśli Twoje pieniądze są wystarczająco chronione, spodziewaj się typowego ryzyka inwestycyjnego, wzmocnionego przez zmienność kryptowalut. Koszt tego samego bitcoina może wahać się o 10-15% w ciągu dnia - często z powodu działań spekulantów, którzy próbują manipulować ceną nieuregulowanego wolnego rynku.
Z tego powodu bardzo niewielu inwestorów próbuje zarobić na zmianach cen, preferując inwestycje długoterminowe. Eksperci radzą kupować bitcoiny i zapomnieć o tym. Nie daj się skusić na krótkoterminowe zyski. Ale nawet długoterminowi inwestorzy często nie mogą oprzeć się pokusie regularnego monitorowania ceny - emocje są zbyt duże.
Wielu posiadaczy kryptowalut postrzega to nie tylko jako opłacalną długoterminową inwestycję, ale także jako środek walki o sprawiedliwość społeczną. Wiele pieniądza elektronicznego nie ma wartości, poza teoretyczną możliwością wykorzystania ich jako waluty alternatywnej. Wiele z nich zaczyna się jako żart i nagle zyskuje popularność wśród spekulantów (np.Dogecoin to kryptowaluta poświęcona psu memu internetowego, o kapitalizacji rynkowej około 200 milionów dolarów). Ale największe altcoiny, a mianowicie Ripple i Ethereum, przynoszą wymierne korzyści w realnym świecie i są akceptowane przez banki i instytucje finansowe.
Tymczasem zwolennicy kryptowalut aktywnie głoszą swoje poglądy wśród znajomych i krewnych. Większość rozumie, że inwestowanie w kryptowalutę nie pomoże szybko się wzbogacić. Wielu postrzega zakup pieniądza cyfrowego jako długoterminową inwestycję, która kiedykolwiek zapewni godną starość.