Organy nadzoru finansowego w Korei Południowej poprosiły banki o dostarczenie informacji na temat ich transakcji z firmami kryptowalutowymi - poinformował w środę lokalny punkt sprzedaży, ponieważ władze starają się ustalić, ile giełd kryptowalut działa w granicach kraju.
Nienazwany organ regulacyjny zażądał, aby banki ujawniły konta firmowe giełd kryptowalut, które nie wdrożyły jeszcze rachunków na prawdziwe nazwisko dla swoich klientów kryptowalut. Jak dotąd tylko cztery największe giełdy w Korei Południowej założyły rachunki na prawdziwe nazwisko, podczas gdy reszta do tej pory działała pod radarem.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
„Obecnie giełdy kryptowalut mogą działać bez zgody rządu, dlatego trudno jest określić dokładną liczbę giełd kryptowalut. Jednym ze sposobów, aby się tego dowiedzieć, jest śledzenie firmowych kont bankowych, które zbierają fundusze klientów ”- wyjaśnił anonimowy urzędnik giełdy w rozmowie z The Korea Herald.
Szacunki sugerują, że istnieje od 100 do 200 giełd kryptowalut, które pozostają poza zasięgiem rządu. Każda firma, która nadal nie zarejestrowała swojej działalności do 24 września, może naruszyć zmienioną ustawę o zgłaszaniu i wykorzystywaniu określonych informacji o transakcjach finansowych i może grozić do pięciu lat więzienia.
Zmienione prawo będzie wymagało od giełd kryptowalut ustanowienia odpowiednich systemów zarządzania bezpieczeństwem, tworzenia przejrzystych partnerstw z lokalnymi bankami i składania raportów organom rządowym.
Przeczytaj o Cointelegraph