Jeszcze w styczniu magnat biznesowy George Soros nazwał bitcoin a bańka, które, jeśli pękną, nie wpłyną poważnie na cały ekosystem finansowy.
Od tego czasu sytuacja mogła się zmienić, ponieważ fundusz Sorosa rzekomo przygotowuje się do handlu cyber-monetami. 6 kwietnia poinformowała o tym znana agencja medialna Bloomberg, odnoszące się do osób mających bezpośrednią wiedzę na temat sprawy.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Rodzina Sorosów warta 26 miliardów dolarów może wkroczyć w świat kryptowalut
Według informacji Bloomberga, Adam Fisher, szef inwestycji makro w Soros Fund Management z siedzibą w Nowym Jorku, podobno otrzymał wewnętrzne potwierdzenie, że może handlować cyber-walutami.
Mimo że zatwierdzenie to miało miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy, Fisher nie złożył jeszcze oferty, wyjaśniły źródła Bloomberg.
Agencja medialna próbowała skontaktować się z rzecznikiem organizacji. Jednak w chwili pisania nie ma jeszcze odpowiedzi - oficjalny przedstawiciel biznesowej rodziny Sorosa odmówił udzielenia jakichkolwiek informacji w tej sprawie.
Poprzednie komentarze Sorosa na temat kryptowalut
Kilka tygodni temu 87-letni magnat, zabierając głos na WEF w Szwajcarii, powiedział, że bitcoin i jego bracia nie mogą zastąpić walut publicznych, biorąc pod uwagę ich zmienność. Niemniej Soros nie przewidział żadnych zawirowań, o których spekulowali w tamtym czasie spekulanci spekulowani przez osoby niebędące monetami i kryptosceptyków.
Również pod koniec stycznia tego roku Soros powiedział:
„Dopóki dyktatury rosną w siłę, zakończenie będzie inne, ponieważ władcy tych krajów zwrócą się do Bitcoina, aby zbudować gniazdo za granicą”.
Warto zauważyć, że gdy miliarder skomentował kryptowaluty i BTC w szczególności w Davos, cena najcenniejszego bitcoina kryptowaluty spadła aż o 41%.
Ale to nie wszystko, w jaki sposób Soros był połączony z kryptowalutami. Wcześniej skromnie obstawiał cyber-monety.