Wraz z rosnącą koncentracją wydobycia Bitcoin (BTC) w Ameryce Północnej, burmistrz Miami Francis Suarez chce umieścić swoje miasto jako centrum działalności wydobywczej kryptowalut.
W rozmowie z CNBC w czwartek burmistrz Suarez powiedział, że zaprasza zagraniczne firmy wydobywcze do rozważenia utworzenia centrów danych w mieście.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Według Suareza, duże dostawy energii jądrowej w Miami powinny przyciągnąć górników bitcoinów, którzy chcą zastosować czyste źródła energii do swoich operacji, zwłaszcza w świetle obecnego zainteresowania domniemanym śladem węglowym wydobywania kryptowalut.
Burmistrz Suarez wcześniej rozważał tę kwestię, twierdząc w marcu, że 90% wydobycia bitcoinów pochodziło z „brudnej energii”.
W tamtym czasie burmistrz Miami argumentował, że przeniesienie koncentracji wydobycia do Stanów Zjednoczonych może pomóc złagodzić obawy związane z ochroną środowiska.
W ramach wysiłków mających na celu przyciągnięcie zagranicznych górników Bitcoin, burmistrz Suarez stwierdził, że urzędnicy miejscy starają się obniżyć koszty energii we współpracy z firmami energetycznymi. Według burmistrza Miami, w grę wchodzą również inne zachęty, takie jak korzystne podatki i minimalne regulacje.
Korzystając z taniej, czystej energii i przyjaznych dla kryptowalut przepisów, Miami może konkurować z innymi powstającymi ośrodkami wydobywczymi w Teksasie i Wyoming.
Plan może również jeszcze bardziej rozszerzyć dążenie Miami do adopcji kryptowalut, a miasto chce stać się światową stolicą bitcoinów i kryptowalut.
Burmistrz Suarez sam jest zwolennikiem kryptowalut i powiedział wcześniej, że jest właścicielem zarówno Bitcoin, jak i Ether (ETH). Jak wcześniej informował Cointelegraph, burmistrz Miami kupił BTC po tym, jak w marcu Kongres uchwalił ustawę stymulacyjną o wartości 1,9 biliona dolarów.
Związane z:Miasto w Syczuanie podobno nakazuje górnikom kryptowaluty zamknięcie w celu przeprowadzenia dochodzenia
Otwarte zaproszenie Suareza dla zagranicznych górników pojawia się również w czasie, gdy chińskie władze coraz bardziej ograniczają wydobycie kryptowalut. W piątek pojawiły się doniesienia, że górnicy kryptowalut w Ya'an, mieście w prowincji Syczuan, otrzymali rozkaz zamknięcia działalności.
Ponieważ wśród władz w Pekinie dominują nastroje związane z kopaniem kryptowalut, bardziej przyjazne klimaty, takie jak Miami, mogą okazać się atrakcyjne dla górników opuszczających Chiny. Rzeczywiście, niektórzy górnicy już rozważają plany opuszczenia kraju z rzecznikiem BTC.top, który mówi Cointelegraph: „Tak, chcemy wyjechać za granicę”.
Czytaj dalej Cointelegraph