Firma Celsius Network pożyczająca kryptowaluty rozszerzyła swoją rundę serii B o wartości 400 milionów dolarów od października do 750 milionów dolarów w wyniku nadsubskrypcji w podwyższeniu kapitału firmy.
Firma jest obecnie wyceniana na 3,5 miliarda dolarów po podwyżce, a dyrektor generalny, Alex Mashinsky, powiedział Cointelegraph, że spodziewa się, że liczba ta „podwoi się lub potroi” w przyszłym roku, co oznaczałoby, że będzie wyceniana między 7 miliardów a 10,5 miliarda dolarów
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Firma wcześniej zamknęła rundę 12 października w okresie intensywnej kontroli prowadzonej przez lokalne organy nadzoru nad firmami pożyczającymi kryptowaluty. CEO firmy Celsius, Alex Mashinsky, podkreślił wówczas, że „to nie jest 400 milionów dolarów. To wiarygodność ludzi, którzy wypisali te czeki”.
W ogłoszeniu udostępnionym firmie Cointelegraph 25 listopada Celsius wskazał, że nowe fundusze pójdą w kierunku ekspansji na nowe rynki i oferty produktów, wraz z budowaniem niedawno ogłoszonego projektu pomostowego „CelsiusX” scentralizowanego finansowania (CeFi) ze zdecentralizowanym finansowaniem (DeFi).
Celsius przeznaczy również środki na poprawę „użyteczności swojej platformy” i zaangażowanie w zrównoważone wydobycie bitcoinów (BTC).
Przemawiając na temat rundy finansowania o wartości 750 milionów dolarów z Cointelegraph, Mashinsky powiedział, że fakt, że runda została przekroczona, pokazuje „bardzo dobry wskaźnik” siły marki Celsius, która, jak powiedział, była skoncentrowana na użytkowniku.
„Jeśli pomyślisz o tym, co robimy, czyli płacimy społeczności, wiesz, zapłaciliśmy naszej społeczności ponad miliard dolarów i zasadniczo otrzymujemy ten dochód z giełd i instytucji. A większość naszych konkurentów [...] pobiera opłaty od klientów i przekazuje wszystkie te pieniądze swoim udziałowcom” – powiedział.
Celsisus nakreślił na początku tego tygodnia plany zainwestowania dodatkowych 300 milionów dolarów w skalowanie operacji wydobywczych BTC w Ameryce Północnej, zwiększając łączne wydatki na sektor do 500 milionów dolarów.
Mashinsky przypisał swoje bycze szacunki wartości Celsjusza w 2022 r. zdolności firmy do świadczenia usług w prawie każdym sektorze kryptowalut, podkreślając potencjał wzrostu firmy:
„Myślę, że samo w sobie jest warte kilka razy tyle, ile zainwestowaliśmy. Więc między tym a wzrostem naszej podstawowej działalności, wiesz, działalności dochodowej, działalności pożyczkowej lub działalności wydobywczej, działalności DeFi, wszystkie te rzeczy są oczywiście ogromne.
Dyrektor generalny Celsius wskazał również na przejęcie za 115 milionów dolarów platformy kryptograficznej GK8 na początku tego miesiąca i ujawnił, że firma planuje w najbliższej przyszłości wejść do sektora NFT, chociaż nie uruchomi rynku, jak uważa istnieje już zbyt wiele podobnych platform.
„Uważamy, że możemy pomóc rozszerzyć kategorię na inne przypadki użycia lub inne sposoby, no wiesz, odblokowania wartości dla marek” – powiedział.
Związane z:Firmy pożyczające kryptowaluty na gorącym miejscu: nadchodzą nowe przepisy?
Zapytany o 20-milionową rundę crowdfundingową firmy z sierpnia 2020 r., w której ponad 1000 inwestorów ze społeczności Celsius poparło firmę. Mashinsky powiedział, że firma była wówczas wyceniana na około 150 milionów dolarów i chociaż inwestorzy nie są obecnie w stanie sprzedać swoich udziałów, okazała się dla nich atrakcyjną inwestycją:
„Zasadniczo te 1000 osób zarabiało średnio, ile to jest, 25-krotność ich pieniędzy czy coś takiego? Oczywiście nie jest płynny, jutro nie mogą go sprzedać. Ale uważamy, że są bardzo szczęśliwi”.Czytaj dalej Cointelegraph