Niedawne badanie przeprowadzone przez bank centralny Korei Południowej wykazało, że ponad 20% głównych firm jest entuzjastycznie nastawionych do gromadzenia zasobów cybernetycznych.
Takie zainteresowanie jest kluczowe w Korei Południowej, gdzie rząd od końca 2017 r. Zajął twarde stanowisko w sprawie wirtualnych pieniędzy, zakazujące anonimowe konta do handlu kryptowalutami i nie tylko.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Co więcej, południowokoreański rynek cyfrowych monet jest uważany za jeden z największych na świecie, więc nie można lekceważyć takich wibracji.
Ilu mieszkańców Korei Południowej zna Bitcoin i jego narkotyki?
Według sondażu przeprowadzonego przez Bank of Korea, mieszkańcy Korei Południowej w wieku od 20 do 30 lat są dobrze zaznajomieni z cyber pieniędzmi, a nawet chętnie je gromadzą. To są dane przekazane przez Korea Times w tym tygodniu, odnosząc się do Yonhap.
W sondażu wzięło udział 2511 osób, z których ponad 21% stwierdziło, że zna cyfrowe pieniądze. Szczególnie wśród dwudziestolatków jest ich prawie 30%, a wśród trzydziestolatków 40%.
Warto zauważyć, że są nawet osoby powyżej 60 roku życia, które są świadome kryptowalut. Jednak jest ich tylko około 6%. Jednocześnie nieco ponad 2% respondentów z Korei Południowej, którzy ukończyli już 70 lat, twierdzi, że zna bitcoin i jego braci.
Ilu mieszkańców Korei Południowej chętnie inwestuje w kryptowaluty?
Jak wynika z badania, odpowiednio 24% i 20% młodych dorosłych Korei Południowej w wieku 20+ i 30+ jest nie tylko świadomych istnienia cyber-monet, ale także bardzo zainteresowanych inwestowaniem w nie.
Starsi dorośli również mają chęć gromadzenia się w kryptowalutach. W szczególności blisko 7% respondentów w wieku od 60 do 69 lat chętnie wkracza w świat kryptoinwestycji, a także ponad 8% osób w wieku 70-79 lat o odpowiednich zainteresowaniach.