Po tym, jak Ripple osiągnął 3,8 USD za monetę na giełdzie, zaczął spadać. Powodem była nie tylko korekta, ale także ujawnienie wiadomości, że giełda Coinbase planuje włączyć Ripple do listy obsługiwanych kryptowalut. Co stanie się dalej z monetą?
Post na blogu Coinbase zmniejszył kapitalizację o 30 miliardów dolarów
Oczekiwano, że integracja z nową dużą giełdą zwiększy zainteresowanie inwestorów „bankową kryptowalutą”, a wraz z pojawieniem się nowych graczy koszt będzie rósł. Ale oczekiwania inwestorów nie były uzasadnione - Coinbase oficjalnie zaprzeczył tej informacji.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Do dnia sporządzenia niniejszego oświadczenia nie podjęliśmy decyzji o dodaniu dodatkowych zasobów ani do GDAX, ani do Coinbase. Jakiekolwiek oświadczenie przeciwne jest nieprawdziwe i nie jest autoryzowane przez firmę. - podkreślone w komunikacie Coinbase.
Tak więc kryptowaluta na dzień straciła prawie 25% maksymalnego kosztu.
Giełda Coinbase przypomniała również, że w podsumowaniu regulaminu wydanego kilka miesięcy temu podkreślono kryteria dodawania nowych kryptowalut.
Co się stanie po korekcie?
Nie możemy powiedzieć, że ta wiadomość zadała krytyczny cios walucie. To przesada. W ciągu tygodnia kurs ustabilizuje się. Trudno powiedzieć, w którym momencie się zatrzyma, ale jest mało prawdopodobne, aby spadł poniżej 2,5 USD. Biorąc pod uwagę szybkie ożywienie, moneta może wznowić wzrost i osiągnąć wartość 4 USD, więc post na blogu Coinbase tylko nieznacznie wstrząsnął XRP.
Prawdopodobnie spadek kursu na giełdzie zmotywował inwestorów do lokowania swoich pieniędzy, które czekały na dobry czas. W tej chwili Ripple pozostaje obiecującą kryptowalutą dla przynajmniej krótkoterminowej inwestycji w handel na giełdzie.
Źródło informacji: Coinbase