Akcjonariusz Coinbase złożył pozew o papiery wartościowe przeciwko Coinbase za rzekome wprowadzanie inwestorów w błąd przed jego publicznym ogłoszeniem na temat stanu finansowego firmy i odporności jako platformy handlu kryptograficznego.
Wniesiony przez firmę prawniczą Scott + Scott w sądzie okręgowym Kalifornii Północnej w czwartek, pozew zbiorowy wymienia udziałowca Coinbase Donalda Ramseya jako powoda, zarówno indywidualnie, jak i w imieniu wszystkich innych inwestorów w podobnej sytuacji.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
Ramsey dochodzi swoich roszczeń zgodnie z amerykańską ustawą o papierach wartościowych i przedstawił dowody pochodzące z dokumentów regulacyjnych Coinbase w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, komunikatów prasowych firmy, raportów analityków i innych publicznie ujawnianych informacji na temat giełdy.
Oprócz samej firmy, pozew zbiorowy wymienia jako pozwanych dyrektora generalnego Briana Armstronga, dyrektora prawnego Paula Grewala i innych członków kadry kierowniczej najwyższego szczebla, a także kilku sponsorów venture capital.
Ramsey oskarża Coinbase i jej kierownictwo o składanie „istotnie wprowadzających w błąd oświadczeń” w swoich materiałach ofertowych w momencie publicznego notowania i oferowanie pozytywnych oświadczeń, które „nie miały uzasadnionej podstawy”. Pozew zbiorowy zarzuca, że:
„W czasie Oferty: (1) Spółka zażądała znacznego zastrzyku gotówki; (2) Platforma Firmy była podatna na zakłócenia na poziomie usług, które były coraz bardziej prawdopodobne, gdy Firma skalowała swoje usługi do większej bazy użytkowników”.
Ramsey twierdzi ponadto, że gdy rzekome rozbieżności między autoprezentacją a rzeczywistością wyszły na jaw, cena akcji Coinbase odpowiednio spadła. Powołując się na wydarzenia z połowy maja, kiedy Coinbase przyznał, że musi zebrać fundusze i ogłosił plany pozyskania 1,25 miliarda dolarów poprzez sprzedaż obligacji zamiennych, Ramsey podkreśla, że akcje firmy gwałtownie spadły o blisko 10% w ciągu dwóch sesji giełdowych.
Marszałkowie pozwów zbiorowych przedstawiają dowody ze współczesnych mediów w połowie maja, powołując się na raport Forbesa dotyczący ogłoszenia sprzedaży obligacji:
„Inwestorzy byli również prawdopodobnie zaskoczeni czasem emisji, biorąc pod uwagę, że Coinbase właśnie wszedł na giełdę w połowie kwietnia za pośrednictwem bezpośredniego notowania (co nie wiąże się z emisją nowych akcji ani pozyskiwaniem kapitału), sygnalizując, że nie wymaga gotówki. Tak więc decyzja firmy o emisji obligacji nieco ponad miesiąc później prawdopodobnie rodzi pewne pytania”.
Pozew zbiorowy Ramseya wskazuje również na trudności techniczne na platformie 19 maja, kiedy napływ handlowców, którzy mają nadzieję „wydobyć swoje pieniądze” w okresie niedźwiedzi na rynkach kryptograficznych, doświadczył „opóźnień [...] z powodu przeciążenia sieci. ”
Jak informował wówczas Cointelegraph, opóźnień w wypłatach tokenów Ether (ETH) i ERC-20, rzekomo z powodu przeciążenia sieci Ethereum, tego dnia doświadczyli użytkownicy zarówno na Coinbase, jak i Binance. Nie wskazując przyczyny, giełda Gemini ogłosiła również, że podejmie awaryjne działania konserwacyjne w celu naprawienia bieżących problemów.
Powiązane: programista ETH, Virgil Griffith, wrócił do więzienia po rzekomym sprawdzeniu konta Coinbase
Pozew zbiorowy argumentuje, że tego rodzaju problemy techniczne na poziomie usług są krytyczne i szkodliwe dla roszczeń firmy jako najłatwiejszego miejsca do kupowania i sprzedawania kryptowalut na rynku detalicznym. Skarga podkreśla to tym bardziej, że firma jest uzależniona od opłat transakcyjnych, aby „generować prawie wszystkie swoje przychody”.
Zanim Ramsey rozpoczął pozew zbiorowy, akcje Coinbase kosztowały 208 USD za akcję, w porównaniu z ceną otwarcia 381 USD 14 kwietnia.
Adwokat oskarżonych podobno nie pojawił się jeszcze w czwartek. Cointelegraph skontaktował się z przedstawicielami Coinbase w celu uzyskania komentarza i odpowiednio zaktualizuje ten artykuł.
Czytaj dalej Cointelegraph