Globalna firma zajmująca się bezpieczeństwem blockchain CertiK zakończyła rundę inwestycyjną o wartości 80 milionów dolarów wspieraną przez niektóre z największych funduszy venture capital w kryptowalutach, dzięki czemu firma jest na dobrej drodze do osiągnięcia wysokiego poziomu wyceny w wysokości 1 miliarda dolarów w dającej się przewidzieć przyszłości.
Runda inwestycyjna serii B2 była prowadzona przez Sequoia, kalifornijski fundusz venture, z dodatkowym udziałem Tiger Global, Coatue Management i GL Ventures, poinformował w środę CertiK.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
W świecie startupów finansowanie serii B lub B2 odnosi się do drugiej rundy finansowania firmy za pośrednictwem private equity lub venture capital. CertiK pozyskał teraz ponad 140 milionów dolarów w ciągu ostatnich czterech miesięcy, zbliżając swoją wycenę do 1 miliarda dolarów, podała firma.
Według współzałożyciela firmy, profesora Ronghui Gu, zastrzyk gotówki zostanie wykorzystany przez CertiK do dalszego rozszerzania swojego pakietu produktów, zwłaszcza na rynku oprogramowania jako usługi lub SaaS. Firma obecnie opracowuje nowe produkty SaaS, skupione wokół audytu bezpieczeństwa, weryfikacji formalnej oraz ochrony klientów blockchain i inteligentnych kontraktów.
CertiK odnotował 20-krotny wzrost przychodów w ciągu ostatniego roku, ponieważ coraz więcej firm korzystających z technologii blockchain stara się chronić swoją infrastrukturę przed aktywnymi zagrożeniami. Profesor Gu powiedział Cointelegraph, że rosnące zapotrzebowanie na usługi bezpieczeństwa jest produktem ubocznym szerszego przyjęcia kryptowalut i ciągłych innowacji w branży. „Szybki rozwój tych projektów [krypto] na rynku otwiera podatność na exploity i ataki”, powiedział, dodając, że „zabezpieczenie tych projektów przed takimi exploitami jest – bardziej niż kiedykolwiek – ważnym elementem procesu rozwoju projektu”.
Kluczowym elementem zabezpieczenia tych powstających sieci jest audyt blockchain i inteligentnych kontraktów, który profesor Gu opisał jako „rygorystyczny proces obejmujący przegląd implementacji kodu” przed uruchomieniem projektu. On kontynuował:
„W świecie blockchain kod jest prawem i wymusza logikę transakcji. Implementacja kodu nie jest jednak godna zaufania i może zawierać błędy, które prowadzą do luk. Jako przykład luki w zabezpieczeniach [...] Spójrz na DAO exploit, który jest powiązany z podatnością na wzorce rekurencyjne i zaowocował włamaniem o wartości 150 milionów dolarów”.
Wydaje się, że rozwój zdecentralizowanych finansów lub DeFi zwiększył ryzyko, z jakim borykają się firmy i użytkownicy korzystający z technologii blockchain na tym szybko zmieniającym się rynku. DeFi stało się niesławne ze względu na swoje wielomilionowe exploity, błędy w dystrybucji tokenów i nieprzewidziane błędy. Cointelegraph udokumentował łącznie 169 incydentów hakerskich na blockchain w ciągu roku do listopada, co spowodowało utratę prawie 7 miliardów dolarów. Exploity DeFi były zbyt powszechne.
Związane z:Jak zwiększyć bezpieczeństwo DeFi
Luki w zabezpieczeniach pozostają krytycznym punktem niepowodzenia projektów DeFi, ponieważ coraz więcej użytkowników eksperymentuje z tymi nowatorskimi protokołami. Rynek DeFi jest obecnie wart ponad 275 miliardów dolarów w oparciu o całkowitą zablokowaną wartość, która wzrosła wykładniczo od połowy 2020 roku.
Czytaj dalej Cointelegraph