Użytkownicy posiadający karty debetowe wydane przez giełdę kryptowalut Bakkt będą mogli przekonwertować swoje salda kryptowalut, aby dokonywać płatności fiat za pomocą Google Pay.
W piątkowym ogłoszeniu Bakkt poinformował, że współpracuje z Google, aby umożliwić swoim użytkownikom kupowanie towarów i usług za pomocą Bitcoin (BTC) i innych kryptowalut za pośrednictwem portfela i systemu płatności Google Pay. Ponadto Bakkt planuje zbudować nowe funkcje analityczne i geolokalizacji na swojej platformie za pomocą narzędzi Google Cloud. Giełda ma nadzieję, że funkcje rozszerzą opcje wykupu lojalności „przy jednoczesnym zapewnieniu partnerom Bakkt cennych wzorców zachowań konsumenckich”.
Nasze najlepsze roboty biznesowe
„To partnerstwo jest świadectwem silnej pozycji Bakkt na rynku aktywów cyfrowych, aby umożliwić konsumentom korzystanie z zasobów cyfrowych w czasie rzeczywistym, bezpieczny i niezawodny” – powiedział Gavin Michael, dyrektor generalny Bakkt.
Według Google „miliony” detalistów akceptuje obecnie Google Pay jako formę płatności, potencjalnie dając użytkownikom Bakkt możliwość płacenia kryptowalutami w „supermarketach, aptekach, restauracjach, sklepach odzieżowych, stacjach benzynowych, salonach kosmetycznych” i innych. Partnerstwo Bakkt następuje po czerwcowym ogłoszeniu przez Coinbase dużej giełdy kryptograficznej, że Apple Pay i Google Pay będą oferować wsparcie dla swojej karty Coinbase. Gemini umożliwia swoim użytkownikom kupowanie kryptowalut za pomocą Apple Pay i Google Pay od kwietnia.
Związane z:Bakkt uruchamia aplikację do płatności, gdy instytucje konkurują o aktywa kryptograficzne
Uruchomiony przez Intercontinental Exchange w 2018 r. Bakkt najpierw oferował kontrakty terminowe na BTC wyłącznie akredytowanym inwestorom. W marcu platforma wydała aplikację płatniczą umożliwiającą użytkownikom korzystanie z kryptowalut do dokonywania zakupów, zaprojektowaną w celu „wzmocnienia wydatków konsumentów, obniżenia kosztów płatności i wzmocnienia programów lojalnościowych dla handlowców”.
Czytaj dalej Cointelegraph